W środę (16 stycznia) około godziny 12 służby otrzymały informację o możliwości podłożenia bomby na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

Wiadomość o tym dotarła na skrzynkę mailową uniwersytetu. Nie wiadomo jednak, kto ją wysłał. Od razu rozpoczęto ewakuację studentów, pracowników uniwersytetu i władz uczelni ze wszystkich budynków KUL na terenie Lublina. Nie wiadomo było bowiem, w którym z nich może znajdować się bomba. Pod gmach budynku przy Al. Racławickich przyjechała straż pożarna, policja i służby zarządzania kryzysowego. Ewakuacja trwała do ok. 13.30. Zarządził ją rektor ks. prof. Antoni Dębiński.

Do sprawy wrócimy.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments