Lubelskie morsy zorganizowały spontaniczny bieg na golasa, podczas którego zbierali fundusze na najdroższy lek świata dla Niny Słupskiej, która zmaga się z SMA. Wiemy, ile udało się zebrać pieniędzy pasjonatom lodowatych kąpieli podczas walentynkowego biegu.
Podczas “mili morskiej dla Nineczki” w ostatnią niedzielę morsom udało się zebrać 2080,10 zł. Lubelscy pasjonaci zimnych kąpieli od lat słyną już z tego, że włączają się w działalność charytatywną. Również w niedzielę (28 lutego) będą dzielić się jednym z najcenniejszych leków, podczas akcji krwiodawstwa przy tamie nad Zalewem Zemborzyckim.
Nina Słupska cierpi na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Jest to choroba genetyczna, która nieleczona prowadzi do niepełnosprawności. Dziewczynka potrzebuje najdroższego leku świata. Jej rodzice nie ustają w staraniach, by zdobyć 9,5 mln zł, bo taki jest jego koszt. Obecnie, udało się zebrać nieco ponad 2 miliony zł.
Jak pomóc Ninie?
Zamawiając jedzenie w ramach akcji #jemydlaniny z lubelskich lokali
(listę lokali znajdziecie tutaj)
Licytując przedmioty w grupie Nineczka Kropeczka SMA – licytacje
Zbierając korki i wrzucając je do serca znajdującego się na placu Teatralnym przed CSK
Wpłacając dowolną kwotę na zbiórce fundacji siepomaga.pl https://www.siepomaga.pl/nina
Wpłacając dowolną darowiznę bezpośrednio na konto bankowe fundacji: Fundacja Siepomaga, Pl. Władysława Andersa 3, 61-894 Poznań, nr konta 89 2490 0005 0000 4530 6240 7892 Tytułem: 25098 Nina Słupska darowizna
Fot. Dominika Polonis/Archwium
