Lato to czas, w którym uaktywniają się wszelkie owady. Niestety to też okres sprzyjający rozwojowi muszek owocówek. To szkodniki, które dotkliwie uprzykrzają codzienne funkcjonowanie w kuchni i mogą przenosić niebezpieczne bakterie. Istnieją jednak skuteczne i naturalne sposoby na to, by skutecznie z nimi walczyć.
Stosunkowo łatwo jest rozpoznać pospolitą muszkę owocową. Owady te mają czerwone oczy, a ich tułów przechodzi od rdzawo-brązowej barwy aż do jasnego brązu. Są także bardzo małe, ponieważ na ogół ich długość wynosi od jednego do trzech milimetrów.
Drobne muchy owocowe rozwijają się natomiast w wilgotnych miejscach, więc naturalne jest to, że pewne obszary i produkty spożywcze w naszej kuchni są idealnym środowiskiem do ich rozrodu. Samice muszki owocówki mogą złożyć nawet do 500 jaj jednocześnie, a młode osobniki wykluwają się w ciągu zaledwie 24 godzin. Owady te mają jednak bardzo krótką żywotność, ponieważ ich cykl rozwojowy kończy się po około 7-14 dniach.
Co może przyciągnąć muszki owocówki?
Muszki owocowe szczególnie skupiają się na bardzo dojrzałych, fermentujących oraz gnijących owocach i warzywach, a także garną się do napojów alkoholowych takich jak piwo i wino. Przyciąga je uwalniany podczas procesu fermentacji zapach etanolu i octanu etylu.
To jednak nie wszystko, gdyż muchy często gromadzą się wokół kosza na śmieci zawierającego resztki posiłków. Na dodatek wszystko, co zawiera rozkładającą się materię w wilgotnym środowisku, jak mopy czy gąbki do mycia również tworzą idealną pożywkę dla tych owadów.
Badania pokazują, że te latające szkodniki mogą przenosić wiele zarazków, grzybów czy wirusów, które następnie osadzają na świeżej żywności lub czystej powierzchni. Stanowi to potencjalne zagrożenie dla naszego zdrowia. Niektórymi bakteriami, którymi możemy się zarazić jest salmonella, E. cola i listeria. Mogą spowodować u nas zatrucie pokarmowe. Podczas składania jaj na pożywieniu przez muszki owocowe dochodzi też do przyspieszenia procesów gnilnych i zaburzenia prawidłowych procesów fermentacyjnych.
Szybka pomoc – jak oczyścić swoją kuchnię?
Po opanowaniu kuchni przez muchy owocowe ich pozbycie się może zająć nam od kilku dni do kilku tygodni, więc musimy mieć dużo cierpliwości i wytrwałości, ponieważ nie jest to takie proste. Aby zapobiec przedostaniu się muszek do domu, podstawą jest to by za każdym razem pamiętać o tym, aby dokładnie myć wszystkie owoce i warzywa tuż po ich przyniesieniu do domu. Następnie trzeba je włożyć od razu do lodówki lub zapakować w papierowe torby.
Poza tym warto kupować tylko tyle jedzenia, ile naprawdę potrzebujemy. Jeden zepsuty ziemniak czy zapomniane pudełko jagód może prowadzić do wylęgania się nawet tysięcy much owocowych. Jeśli jednak zdarzy nam się jednak zostawić resztki produktów w kuchni, to natychmiast wyrzućmy je do szczelnie zamkniętego kosza na śmieci.
Te latające szkodniki omijają również czyste powierzchnie, więc utrzymujmy kuchenne blaty tak czyste, jak to możliwe. Kiedy np. zdarzy nam się rozlać sok owocowy, alkohol lub inną słodką substancję nie czekajmy aż zaschnie, tylko od razu ją usuńmy.
To samo tyczy się brudnych naczyń pozostawionych w zlewie, na których często zostają resztki po jedzeniu czy napojach. Myjmy więc talerze, filiżanki czy szklanki od razu po spożytych posiłkach, a zmniejszymy ryzyko, że muszki owocówki złożą na nich swoje jaja.
Sprawdźmy także odpływ w zlewie kuchennym. Jeśli jest zatkany lub wymaga czyszczenia, nadszedł czas, aby się tym zająć i usunąć wszelkie pozostałości w jego wnętrzu i wokół niego. Muchy owocowe lubią bowiem żyć i rozmnażać się w ciepłych, wilgotnych miejscach.
Dobrym zabezpieczeniem jest też umieszczenie moskitier o bardzo drobnych oczkach
w oknach i w drzwiach balkonowych. Mogą one powstrzymać dorosłe owady przed wejściem do domu.
Naturalne pułapki na muszki owocówki – jak je zrobić?
Oprócz zachowania podstawowego porządku w kuchni istnieją też inne proste i skuteczne sposoby na pozbycie się muszek owocówek. Z pomocą przychodzą nam naturalne pułapki, które możemy zrobić samodzielnie w domu.
Na początek użyjmy octu jabłkowego i napełnijmy nim miskę lub szklankę, a następnie przykryjmy ją folią i uszczelnijmy jej krawędzie, nakładając na nią gumkę recepturkę. Na koniec po prostu trzeba zrobić małe dziurki na wierzchu folii np. przy pomocy wykałaczki. Latające szkodniki przyciągnie zapach octu, a gdy znajdą się w środku pojemnika, nie będą już w stanie uciec przez plastikową barierę.
Drugim sposobem na pozbycie się natrętnych much jest wymieszanie octu jabłkowego i płynu do mycia naczyń. Napełnijmy więc wybraną miskę octem i dodajmy jedną kroplę detergentu. Ocet jabłkowy skusi owady swoją słodyczą, jednak ostatecznie muszki owocowe utopią się dzięki zmniejszonemu napięciu powierzchniowemu wytworzonemu przez płyn do mycia naczyń. Dzięki tej właściwości zanurzone w nim owady nie będą w stanie się ruszyć i uciec.
Możemy też zostawić butelkę zepsutego, starego wina lub wygazowanego piwa w pobliżu miejsca, w którym zauważyliśmy muszki owocowe. Po jakimś czasie wlecą one do napoju alkoholowego, a wąska szyja butelki zadziała jak naturalna bariera, która przytrzyma je niczym w pułapce.
Kolejnym sposobem jest napełnienie pustego słoika gnijącymi już owocami i nakrycie go lejkiem, który nie musi być koniecznie plastikowy. Można go wykonać z papieru i zrobić mu niewielki otwór na samym jego szczycie. Jego obwód musi być też wystarczająco szeroki, by boki szczelnie przylegały do naczynia. Pozwoli to owadom wejść do słoika, ale nie pozwoli im już uciec.
Oprócz powyższych pułapek muszki owocowe może również odstraszyć świeża bazylia. Sugeruje się umieszczanie tej rośliny w pobliżu miski z owocami lub posypanie ich liśćmi.
Innym rozwiązaniem jest też domowy spray, który odeprze owady. Do jego wykonania należy wykorzystać dwie filiżanki wody i kilka kropli olejku eterycznego np. z rozmarynu, mięty pieprzowej czy z trawy cytrynowej. Następnie trzeba dobrze wymieszać te składniki np. w butelce z aerozolem i spryskać obszary zaatakowane przez muszki owocówki.
Ostatnia pułapka na owady wymaga użycia świecy. Kiedy zrobi się już ciemno, umieśćmy ją na tacy lub w misce wypełnionej wodą i ustawmy to naczynie obok miejsca bytowania much, a następnie wystarczy zgasić sztuczne światło. Dzięki tej domowej metodzie zwalczymy muszki na dwa sposoby. Po pierwsze owady, które zbliżą się do płomienia świecy, spalą się. Po drugie, niektóre muchy mogą uniknąć ognia i skierują się w stronę wody, z której już nie będą miały szansy się wydostać.
