Kilka dni temu pisaliśmy o tajemniczej kilkutonowej konstrukcji, która ma stanąć w przyszłym tygodniu na placu Teatralnym w Lublinie. Jak się dowiedzieliśmy, będzie to najprawdopodobniej ławka w kształcie konturu Polski. Tego typu konstrukcje pojawiają się teraz w całej Polsce. Według naszego informatora, ma ją odsłonić w przyszłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki.
W poniedziałek informowaliśmy, że na placu Teatralnym pojawi się tajemnicza konstrukcja. Według naszego informatora miała ona przypominać huśtawkę. Informację o tym, że konstrukcja ma pojawić się w Lublinie potwierdziła nam Agnieszka Strzępka, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego, jednak nie zdradziła co to dokładnie będzie. Wszystko wskazuje na to, że będzie to ławka w kształcie konturu Polski.
Według naszych nieoficjalnych informacji, odsłonięcie ławki z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego ma prawdopodobnie odbyć się w sobotę (10 września).
O tym, że takie ławki stawiane są w różnych miastach Polski informował portal naTemat.pl. Według informacji dziennikarzy, jest to nowa akcja Kancelarii Premiera (w środę zdementowano te informację. Za akcję odpowiada Bank Gospodarstwa Krajowego -przyp. red.). Ławki z konturem Polski i flagą naszego kraju pojawiły się już między innymi w Gdańsku, Chorzowie, jak i Olsztynie. Portal naTemat.pl opisał też regulamin korzystania z takiej ławki, według którego mogą siedzieć na niej jednocześnie maksymalnie 3 osoby, a ich łączna waga nie może przekroczyć 225 kg. Zakazane jest również skakanie, picie alkoholu i palenie papierosów. W regulaminie korzystania z ławki zawarte jest również, że osoby oczekujące na skorzystanie z urządzenia powinny znajdować się w odległości 1,5 metra od ławki. Dodatkowo z ławki można korzystać „tylko w pozycji siedzącej, trzymając się poręczy” i „opierając się o oparcie”. Wstęp ze zwierzętami jest zabroniony, a za złamanie regulaminu grożą konsekwencje prawne.
Inicjatywa nie spotkała się z pozytywnym odbiorem. Interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego w tej sprawie przygotowała już poseł Marta Wcisło. Dokument opublikowała na swoim profilu na Facebooku. Poseł w interpelacji pyta o koszt ławek, który jest jak dotąd nie znany. Wcisło zaznacza również, że kolory ławki (biały, czerwony i niebieski – przyp.red.) bardziej przypominają kolory Rosji niż Polski.
– Nie ma pieniędzy na różne ważne rzeczy. Ta ławka jest takim symbolem oderwania się władzy od rzeczywistości. Władza żyje w innym świecie. Jest świat rzeczywisty: zwykłych ludzi, którzy muszą związać koniec z końcem, zrobić zakupy, spłacić kredyty, bo wszędzie jest drożyzna. I jest też świat polityków partii rządzącej, która wydaje nie wiadomo jakie pieniądze, mnożąc w ten sposób wydatki KPRM, które rocznie wynoszą ponad 900 mln zł – komentuje poseł Marta Wcisło (Platforma Obywatelska). – Władza bawi się i stawia sobie „pomniki” mając gdzieś problemy zwykłych obywateli. Gdyby rządzący brali pod uwagę obecne problemy, czyli to, że nie ma pieniędzy na szkoły, bo nie wiadomo czy będzie za co je ogrzać i czy nie wrócimy do zdalnego nauczania, to by nie stawiała takich ławek – dodaje.
Posłanka zaznacza również, że regulamin ławek nie pozwala na to, aby korzystały z nich dzieci i osoby niepełnosprawne, bo urządzenia nie są do nich przystosowane. – To nie jest dostosowane do takich potrzeb. Regulamin pokazuje skandaliczne zachowanie rządzących. Bareja by tego nie wymyślił lepiej – komentuje Marta Wcisło.
Zapytaliśmy Lubelski Urząd Wojewódzki o koszt ustawienia konstrukcji na placu Teatralnym. – W nawiązaniu do oświadczenia wydanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego informuję, że „za postawienie instalacji w kształcie konturu Polski odpowiada BGK. Stanowi to element akcji informacyjno-promocyjnej poświęconej inwestycjom, których realizację wspomaga BGK. BGK wspiera w tej chwili 11 tysięcy inwestycji o łącznej wartości 60 mld zł. 3 tysiące projektów o wartości 15 mld zł jest w trakcie realizacji lub wkrótce się rozpocznie. Tego typu instalacje są elementem scenografii podczas planowanych wydarzeń BGK i zostały ustawione pilotażowo” – napisała nam w odpowiedzi Agnieszka Strzępka, rzecznik wojewody lubelskiego.
