Na pewno wielu z nam święta kojarzą się z obficie zastawionym stołem, z wieloma pysznymi domowymi daniami, przekąskami i ciastami. Niektóre z tych potraw jemy tylko raz w roku. Wraz z mnóstwem pysznych i aromatycznych dań, których próbujemy, nierzadko pojawia się uczucie ciężkości, zgaga i ból brzucha. To klasyczne objawy przejedzenia, z którymi spotyka się wielu z nas. Jak temu zapobiec?

Wybieraj lżejsze wersje świątecznych potraw

Objawy przejedzenia bardzo często pojawiają się po zjedzeniu ciężkich potraw – smażonych na głębokim tłuszczu, z dodatkiem dużej ilości soli czy cukru. Jeśli masz wpływ na to, jak będzie wyglądał twój obiad, postaraj się „odchudzić” nieco potrawy – zamiast śmietany 30% dodaj do zupy śmietanę 12%. Zamiast dodać do sałatki majonezu postaw na gęsty jogurt, lub chociaż mieszankę 1:1 obu tych składników.

Jeśli z kolei to ty idziesz na spotkanie do kogoś z rodziny lub przyjaciół, wybieraj potrawy lżejsze i ograniczaj dodatki – białe pieczywo, sosy, majonez. Zamiast sernika poczęstuj się makowcem, a zamiast słodkich napojów wybierz kompot lub wodę z cytryną.

Pij dużo płynów (i wypróbuj herbaty na trawienie)

Picie dużej ilości płynów przed jedzeniem i podczas biesiadowania znacząco wpływa na wspomaganie trawienia. Najlepszym wyborem będzie oczywiście woda (najgorszym z kolei – alkohol oraz kolorowe, gazowane napoje, mogące przyczyniać się do powstania wzdęć). Dobrym rozwiązaniem może okazać się też herbata na trawienie z dodatkiem kopru włoskiego, szałwii czy mięty pieprzowej.

Zastanów się co zjeść

Jeśli na stole jest duży wybór dań (a zapewne tak będzie) nakładaj na talerz mniejsze porcje. Dzięki temu spróbujesz większej ilości potraw i unikniesz przejedzenia. Wybieraj te, na które faktycznie masz ochotę. Nie zapominaj o warzywach – oprócz witamin i składników mineralnych dostarczą również dużą porcję błonnika. Usprawni on pracę jelit i sprawi, że prędzej poczujesz sytość. Im bardziej kolorowa sałatka, tym lepiej dla zdrowia.

Jedz powoli i uważnie

Powolne, uważne przeżuwanie pokarmów sprawia, że do żołądka trafiają mniejsze fragmenty pożywienia – a to z kolei oddziałuje na wspomaganie trawienia. Ponadto uważność zachowywana przy jedzeniu, delektowanie się każdym kęsem, wyczuwanie poszczególnych smaków na języku sprawia, że szybciej odczuwamy sytość i nie sięgamy po kolejne porcje jedzenia.

Wstań od stołu!

Wspomaganie trawienia to także ruch – i nie mamy tu na myśli treningu wykonywanego od razu po obiedzie świątecznym, ale aktywność podczas samego posiłku. Jak o nią zadbać? Pomóż gospodarzom w nakrywaniu do stołu, jeśli jest konieczność przyniesienia czegoś z kuchni, to zgłoś się do wykonania tego zadania. Dobrym pomysłem będzie również rodzinny spacer. Ruch na świeżym powietrzu nie tylko ułatwia spalić kalorie, ale też pobudza perystaltykę jelit. To dobry sposób, aby pobudzić apetyt przed kolejnymi świątecznymi smakołykami.

Fot. Zdjęcie poglądowe/ Pexels

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments