Od piątku (18 grudnia) w Bramie Krakowskiej oglądać możemy Podłaźniczkę. Nowa instalacja została przygotowana przez Helenę i Elżbietę Kołodziej, Małgorzatę i Tomasza Krajewskich oraz Wiesława Kucharzyka.
Podłaźniczka to ozdoba świąteczna, która obecna była w gospodarstwach domowych przed pojawieniem się choinki. Zawieszana była zwykle pod sufitem, nad stołem wigilijnym. Mogła mieć formę ściętego, rozwidlonego czubka iglastego drzewka: świerka lub sosny, wieńca zdobionego gałązkami jodłowymi, wyplecionej ze słomy tarczy bądź przystrojonej zielonymi gałązkami obręczy wykonanej z drutu lub łuby.
Ozdobie tej przypisywano funkcje ochronne, Miała także przynosić szczęście i zdrowie domownikom. Była symbolem życia i płodności. W domach gościła do święta Trzech Króli. Następnie rozdrobnioną dodawano zwierzętom do paszy, by również im zapewnić zdrowie w Nowym Roku.
Fot. Agata Turczyn/ Warsztaty Kultury