„Zaraz zabiję żonę” – to część zgłoszenia jaką w poniedziałek (29 sierpnia) otrzymał dyżurny tomaszowskiej policji. Autorem tych słów był nietrzeźwy 49-latek z gminy Rachanie. Przyczyną interwencji miała być zazdrość o partnerkę i chęć zrobienia jej na złość. Mężczyzna po wytrzeźwieniu odpowie za bezpodstawne wezwanie policji.
– Wczoraj przed południem dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie z numeru alarmowego. Dzwonił 49-latek z informacją, że zaraz zabije żonę. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna jest nietrzeźwy – informuje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska z policji w Tomaszowie Lubelskim.
Mundurowi pojechali pod wskazany adres. Na miejscu ustalili, że pomiędzy domownikami doszło do niewielkiej sprzeczki, której przyczyną miała być zazdrość o partnerkę. 49-latek wzywając policję chciał zrobić na złość kobiecie.
W konsekwencji po wytrzeźwieniu mężczyzna odpowie za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji.