Lubelskie restauracje i pierogarnie już zbierają zamówienia na catering bożonarodzeniowy. W ofercie mają między innymi ciasta, uszka, a także świąteczne zupy. Sprawdziliśmy co oferuje lubelska gastronomia.
Restauracje
Restauracja Za Kulisami znajdująca się w budynku Teatru Muzycznego w Lublinie zachęca do zamawiania między innymi zup: grzybowej (45 zł/l) i barszczu czerwonego na kiszonych burakach (25 zł/l). W ofercie znalazły się również ciasta: sernik Za Kulisami (130 zł/blacha), torcik czekoladowy (130 zł), wuzetka (120 zł), piernik z powidłami w czekoladzie (120 zł), jak i brownie gruszkowe (140 zł).
– Nasza oferta cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Lublina. Podnieśliśmy ceny ale nieznacznie, bo jest to ok. 10 zł drożej. Ciasta wychodzą około 5 zł drożej na kilogramie niż w roku ubiegłym – informuje Agnieszka Kolibska, właścicielka restauracji. – Już mamy sporo zgłoszeń – dodaje z uśmiechem.
Za uszka z kapustą i grzybami w tym miejscu zapłacimy 45 zł/kg, za krokiety z kapustą i grzybami 39 zł/kg. Tyle samo też będą nas kosztować pierogi z kapustą i grzybami. Za sałatkę jarzynową zapłacimy natomiast 39 zł/kg. Zamówienia można składać do 19 grudnia.
Do składania zamówień zaprasza również restauracja Magia na Starym Mieście w Lublinie. Za śledzia z kurkami zapłacimy tu 79 zł/kg. Tyle samo wyniesie nas śledź z żurawiną, śledź z cebulką w oleju rzepakowym, boczek pieczony z wędzoną papryką i pieczony karczek z gorczycą w piwie. Za filet z karpia w galarecie zapłacimy 115 zł/kg, a za filet z karpia (bez galarety) 125 zł/kg. Restauracja zamówienia przyjmuje do 20 grudnia.
Potrawy świąteczne możemy zamówić również w restauracji Mandragora. – Mimo inflacji goście chętnie zamawiają potrawy. Mają do nas zaufanie i wiedzą, że potrawy są z dobrych produktów. W końcu 19 lat na rynku zobowiązuje! – śmieje się Izabela Kozłowska-Dechnik, właścicielka restauracji znajdującej się na Starym Mieście w Lublinie. – Ludzie szybko sobie też przeliczają to, że stanie w kolejkach w sklepie, zakupy, przygotowywanie tych potraw wyjdzie im drożej nawet niż jak zamówią w restauracji. Po pandemii nadal jest jeszcze mniej gości, ale cieszę się, że są tacy ludzie, którzy przy okazji składania świątecznych zamówień dzwonią i mówią „Jeszcze żyjemy! A co u Was?” – dodaje.
Mandragora słynie przede wszystkim z pasztetu z kaczki i ten możecie zamówić za 95 zł/pół kilo. Pasztet z pstrąga dostaniecie za 90 zł/pół kilo, uszka z borowikami za 35 zł/pół kilo, a barszcz czerwony za 21 zł/900 ml. – Ludzie chętnie zamawiają też karpia po żydowsku (210 zł/półmisek). W wielu domach jest to już tradycja, że taka ryba musi być – dodaje Kozłowska- Dechnik.
Pierogarnie
Zamówienia przyjmuje też Pierogarnia U Kucharek. Za uszka z kapustą i borowikami (400 g, od 14-16 sztuk) zapłacimy 24,90 zł co w przeliczeniu na kilogram daje nam ok. 75 zł. Za pierogi z kapustą i borowikami zapłacimy 24,90 zł (8 sztuk). Za pół kilo sałatki jarzynowej zapłacimy 24,90 zł. – Ludzie bardzo chętnie składają u nas zamówienia – mówi nam pracownica Pierogarni U Kucharek znajdującej się przy ul. Godebskiego w Lublinie.
Zamówienia na pierogi można składać też w Pierogarni Stolnica. Za pieczone pierogi z łososiem i szpinakiem zapłacimy 46 zł/kg, za pierogi z kapustą i grzybami 38 zł/kg, a za pieczone pierogi z kapustą i grzybami 46 zł/kg. Barszcz czerwony kupimy za 20 zł/l, paszteciki z mięsem za 48 zł/kg, a łazanki z kapustą i grzybami 40 zł/kg.