Za nadobne (recenzja książki)

0
67

Roman Andrysiak może wszystko. Pieniądze i znajomości utwierdzają go w poczuciu wyjątkowości i bezkarności. Wystarczy, że czegoś zechce, a w mig to dostanie, nawet jeśli jest to niezainteresowana nim kobieta. Pewnego dnia budzi się jednak skuty łańcuchami, a kolejne wydarzenia boleśnie uświadamiają mu, że nadszedł czas zemsty.

„Za nadobne” przekracza granice. Ludzie chroniący własne interesy potrafią być okrutni.

Ta bezkompromisowa historia boleśnie obnaża wady współczesnego świata. Zanurz się w nią na własne ryzyko, wejdź w umysł ludzi, którzy nie cofną się przed niczym, przestań wygodnie odwracać wzrok od problemów, które kiedyś mogą dotknąć również ciebie.

Piotr Borlik to autor trzynastu mistrzowskich powieści kryminalnych. Fanów jego twórczości nie trzeba zachęcać do kolejnej trzymającej w napięciu historii. Autor jak zawsze zaskoczy Czytelników.

Piotr Borlik, Za nadobne, Wydawnictwo Prószyński i S-ka.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments