Deszcz i zimny wiatr, a może słońce i mróz? Zapytaliśmy eksperta, jaka będzie pogoda na Wszystkich Świętych i kolejne dni.
Od czwartku (31 października) do soboty (2 listopada) będzie dominować zachmurzenie małe i umiarkowane. Lokalnie do godzin przedpołudniowych utrzymywać się mogą utworzone w nocy mgły, które będą całkowicie przesłaniać niebo. W tych dniach nie będzie opadów. Temperatura maksymalna w dzień osiągnąć może 7-9 st. C, a nad ranem możliwe będą spadki nawet do -3 st. C. W sobotni ranek nie powinno już być przymrozków.
– Od godzin popołudniowych w piątek, 1 listopada, Lubelszczyzna dostawać się będzie pod wpływ zatoki niżowej związanej z centrum nad Wyspami Brytyjskimi. Wraz ze zmianami pola barycznego napływać będzie zacznie cieplejsze i przejściowo bardziej wilgotne powietrze z południowego zachodu i południa – mówi Grzegorz Kołodziej, specjalista z Zakładu Meteorologii i Klimatologii UMCS.
Z soboty na niedzielę spodziewajmy się przejścia ciepłego frontu, który przyniesie wzrost zachmurzenia i możliwość wystąpienia słabych opadów deszczu, które w północnej części naszego województwa mogą pojawić się już w sobotę popołudniu i wieczorem. Temperatura maksymalna w sobotę może osiągnąć 10-12 st. Celsjusza.
Niedziela upłynie raczej pod znakiem zachmurzenia umiarkowanego z możliwością słabych opadów deszczu. Ranek będzie dość ciepły z temp. 7-9 st. C., a temperatura maksymalna w ciągu dnia nie przekroczy 12 st.
Przyszły tydzień nas zaskoczy. Do połowy tygodnia będzie ciepło, ale z możliwością słabych opadów deszczu. Temperatura maksymalna może w regionie przekroczyć 15 st. C, a w jego południowej części osiągnąć nawet 17-18 st. C. Temperatura minimalna w nocy i nad ranem powinna oscylować w przedziale 11-8 st. C.
Od czwartku, 7 listopada, można oczekiwać ochłodzenia do temperatury 7-5 st. C. Jednak tego dnia południowa część naszego województwa będzie mogła cieszyć się jeszcze temperaturą rzędu 12-14 st. C.