Epidemia koronawirusa sprawiła, że dzieci muszą spędzić najbliższy czas w swoich domach, ponieważ wszystkie szkoły i przedszkola zostały zamknięte do Wielkanocy. Co więc możesz zrobić, gdy twoje pociechy nudzą się w domowym zaciszu? Proponujemy zabawy, które rozwiną ich kreatywność.
Spróbujcie balonowego ping-ponga
Kiedy chcesz pograć ze swoimi dziećmi w tenisa stołowego, jednak nie macie ani rakietek, ani piłeczki możecie wykonać taki zestaw sami jednak w nieco zmienionej, alternatywnej formie. Potrzebne wam będą: papierowe talerzyki, nożyczki; rolki papieru lub duże patyczki do lodów (do wyboru), szeroka taśma klejąca, kredki, markery lub farby oraz balony.
Najpierw pozwól, by twoje pociechy ozdobiły papierowe talerze według swoich upodobań, a po skończonej pracy pomóż im przykleić uchwyty (rolki papierowe lub patyczki do lodów) za pomocą taśmy samoprzylepnej. Właśnie w ten sposób otrzymacie rakietki, które posłużą wam do wspólnej gry. Piłeczki zastępować będą natomiast nadmuchane wcześniej balony. Zasady gry są proste – nie pozwólcie, by któryś z nich upadł na ziemię. Dodatkowo możecie wprowadzić dodatkowe reguły, w których wymyślanie warto zaangażować swoje pociechy.
Stwórzcie własne kolaże z gazet
Wykorzystajcie materiały, które macie już w domu i zróbcie artystyczne kolaże. Będziecie potrzebować białych lub kolorowych kartek z bloku technicznego, na których powstaną wasze prace oraz wstążek, brokatu, kredek, mazaków i innych tego typu przedmiotów, a także kilka kolorowych czasopism, nożyczek i kleju.
Na początek wytnijcie wybrane przez was fragmenty stron w prasie – mogą być to zdjęcia, jakieś wyrazy lub inne motywy. Następnie poproś swoje pociechy, by zanim przykleiły wycięte elementy do kartki, narysowały jakąś scenkę i bohaterów np. zoo ze zwierzętami czy dom, w którym są ludzie. Wówczas można już przyklejać ilustracje, aby utworzyć kolaż, ale warto również umieścić w swojej pracy inne materiały jak cekiny, wstążki, piórka, które nadadzą głębi waszym dziełom.
Starsze dzieci mogą też spróbować pociąć wybraną stronę czasopisma na małe kawałki, a następnie przykleić je na papier pozostawiając lekkie szczeliny między wklejonymi obok siebie fragmentami zdjęć. W ten sposób uzyskają efekt mozaiki. Niech spróbują też narysować jakiś kształt, a później wypełnić go kolorowymi wycinkami z prasy.
Zagrajcie w domowym teatrze cieni
Kiedy zapadnie zmrok możecie pobawić się w teatr cieni. Do stworzenia całego „widowiska” trzeba przygotować: puste tekturowe pudełko np. po płatkach, jeden arkusz papieru woskowanego, patyczki lub wykałaczki, czarną kartkę z bloku technicznego, taśmę, nożyczki, klej w sztyfcie oraz lampę biurową.
Zacznij od całkowitego otwarcia kartonu. Uważaj przy tym, by go nie rozerwać ani nie przeciąć, ponieważ później trzeba go ponownie złożyć. Z szerszych stron pudełka (z przodu i
z tyłu) wytnij prostokątne otwory, tworząc ramki. Następnym krokiem jest wycięcie pasującego do jednej z powstałych dziur prostokąta z papieru woskowanego. Przyklej go jednak tylko z wewnętrznej strony kartonu (bez nadruku). Potem ponownie złóż pudełko, lecz pamiętaj, że jego szare wnętrze powinno znajdować się tym razem na zewnątrz.
Teraz możesz już wspólnie z Twoją pociechą wyciąć postacie z czarnego papieru, posługując się szablonami z Internetu lub wymyślając własne kształty. Kiedy już przygotujecie swoje kukiełki, przyczepcie do nich z tyłu kijki lub patyczki używając taśmy klejącej.
Na koniec pozostaje wam tylko wykorzystanie światła lampy biurowej. Ustaw więc waszą „scenę” na skraju stołu lub krzesła i postaw lampkę tak by oświetlała karton bezpośrednio
w środku, kierując ją w stronę przyczepionego wcześniej papieru woskowanego. Dzięki takiemu ustawieniu możecie razem odgrywać wasz teatr cieni, umieszczając wasze lalki między źródłem światła, a przednim ekranem.
Ulepcie figurki z gliny
Zabawa gliną to frajda zarówno dla przedszkolaków, jak i dla uczniów. Poza tym nie musisz bać się o bezpieczeństwo swoich kilkulatków, ponieważ wszystkie składniki masy są jadalne. Domowa modelina samoistnie wysycha i idealnie nadaje się do formowania mini rzeźb.
Do zrobienia gotowej masy potrzebne wam będą: 2 szklanki sody oczyszczonej, 1 szklanka skrobi kukurydzianej oraz 1 i 1/2 szklanki zimnej wody. Wszystkie składniki wymieszaj w dużym garnku, gotując je na dużym ogniu. Kiedy już uzyskasz konsystencję przypominającą puree, przenieś ciasto do miski i przykryj je lekko wilgotną ściereczką, aż całkowicie ostygnie.
Po ostygnięciu gliny ugniataj ją rękami, aby stała się odpowiednio gładka. Zwróć także uwagę na to czy Twoje ciasto się lepi. Jeśli tak jest, możesz dodać do niego trochę skrobi kukurydzianej. Tak przygotowana glina będzie idealna do rozpoczęcia zabawy.
Kiedy Twoje dzieci wykonają już figurki z ciasta, po ich wyschnięciu mogą je także pomalować farbami akrylowymi, plakatowymi, a także akwarelami. Innym sposobem na uzyskanie koloru masy jest dodanie do niej różnych barwinków spożywczych. Wystarczy podzielić kawałki gliny i do każdego z nich dodać kilka kropel emulsji, mieszając ją z ciastem.
Stwórzcie aktywną przestrzeń dzięki taśmie malarskiej
Na pewno nikt nie spodziewał się, że taśma malarska może służyć do zabawy. Dzięki niej stworzysz swojemu dziecku wiele ciekawych przestrzeni do aktywności, przyklejając ją do podłogi w Twoim domu. Używając jej, możesz zrobić mini tor samochodowy dla małych samochodzików, którymi bawią się dzieci.
Po drugie dzięki temu materiałowi kilkulatki mogą nauczyć się umiejętności rozróżniania kształtów. Wystarczy, że przykleisz kawałki taśmy tworząc z nich np. kwadrat, trójkąt czy koło. Kiedy Twoje dziecko przetoczy piłkę wzdłuż utworzonych przez Ciebie konturów, ułatwi mu to zapamiętywanie tych figur. Inną metodą edukacyjną może być również gra w klasy. To świetna metoda na rozpoznawanie liczb i rozwinięcie umiejętności merytorycznych u Twojego syna czy córki.
Zróbcie papierową kukiełkę na palec
Kolejnym szybkim sposobem na nudę jest wykonanie papierowych kukiełek, które można założyć na palce. Do wykonania uroczych myszek będą wam potrzebne: nożyczki, kolorowe długopisy lub flamastry, klej w sztyfcie, szablon w kształcie koła oraz arkusz białego papieru.
Wykonanie marionetki jest proste i szybkie. Najpierw odrysuj od szablonu okrąg o średnicy 17 cm. Po czym złóż koło dwukrotnie na pół, by oddzielić od siebie cztery ćwiartki. Z każdej z nich po wycięciu powstanie jedna myszka. Wybraną część musisz zwinąć w stożek i na koniec zabezpieczyć jego krawędzie klejem. To będzie właśnie tułów kukiełki.
Następnie powinieneś przejść do wykonania jej dodatków, a będą to uszy w kształcie łez, długi papierowy ogon i dwa cienkie paski papieru mające służyć myszce jako wąsy. Zanim jednak przyczepisz ogon do dolnej części stożka, przeciągnij po nim nożyczkami tak, aby zwinął się do środka. Uszka pokoloruj natomiast według własnych upodobań i przyczep je w połowie długości marionetki. Jeśli chodzi za to o wąsy, to przyklej je pod górną najwęższą częścią stożka, mocując paski jeden na drugim. Na koniec dorysuj zwierzakowi oczy i pokoloruj końcówkę jego nosa i wasza papierowa kukiełka mysz jest już gotowa.
Sprawdźcie kto pierwszy przejdzie labirynt
Może masz ochotę zamienić swój korytarz w laserowy labirynt i zapewnić swoim dzieciom mega frajdę? Potrzebujesz jedynie długich kawałków bibuły i taśmy maskującej, która pozwoli Ci przyczepić je bez ryzyka uszkodzeń przestrzeni.
Jak stworzyć labirynt? Po prostu przyklej papier krępowany do ścian, tworząc zygzakowaty wzór oraz mocując go naprzemiennie na górze i na dole, przesuwając się w stronę korytarza.
Tworząc całą konstrukcję, postaraj się by była ona wystarczająco trudna do przejścia, aby dzieci nie mogły tak łatwo jej pokonać. Musi być też jednak na tyle łatwa, by uczestnicy zabawy szybko się nie zniechęcili. Twoje pociechy mogą się poruszać po labiryncie na zmianę i mierzyć sobie nawzajem czas by sprawdzić kto pokona go szybciej, nie dotykając żadnego z kawałków bibuły.