Pod koniec maja na Placu Zamkowym w Lublinie w mobilnym punkcie chętni mogli oddać krew dla potrzebujących. Kasia po raz pierwszy miała okazję być dawcą. – Jest to w pełni przemyślana decyzja, nad którą długo się zastanawiałam. Mam ogromną satysfakcję – mówi dziewczyna.
Dla Sylwii to już kolejny raz. – Jak ktoś raz odda krew to już szuka okazji, by zrobić to ponownie. Świadomość, że w ten sposób ratuje się czyjeś życie jest niesamowita – wyznaje kobieta.
Zapotrzebowanie na krew w naszym regionie jest wysokie, a najbardziej pożądane grupy to A Rh+, A Rh-, B Rh- oraz 0 Rh+. Dawcy z takimi grupami mogą stale zgłaszać się do punktów poboru krwi w naszym mieście. Dawcy innych grup również są mile widziani.
Fot. Joanna Puszka