W nocy z soboty na niedzielę ktoś uszkodził studnię przy Bramie Krakowskiej. Pękło żeliwne koło, na którym ktoś prawdopodobnie stanął.
Prace przy studni zakończyły się 10 dni temu. Jej konstrukcja przypomina o zasypanej, zabytkowej studni z XIX wieku. Została postawiona około pół metra od historycznego znaleziska.
Fot. Aleksandra Szyszko
Po przełomie widać że to nie żeliwo tylko jakieś goovno z blaszki…
Ale tandeta za grube miliony,koło puste w środku???