W lubelskich szpitalach ograniczono zabiegi planowane. Coraz więcej oddziałów jest również przekształcanych na oddziały typowo covidowe.
– Każdy przypadek gdzie byłby zabieg wstrzymamy jest konsultowany z lekarzem. Chodzi o to, aby ci pacjenci, u których zabieg został odwołany lub przeniesiony na inny termin nie ucierpieli. Rzeczywiście musieliśmy je ograniczyć, bo stosujemy się do ogólnych wytycznych. Niewykonanie takiego zabiegu nie zagraża jednak życiu i zdrowia pacjenta – wyjaśnia lek. med. Andrzej Ciołko, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie.
Zabiegi wstrzymano również w szpitalu powiatowym we Włodawie. – Od 13 marca do odwołania wstrzymane zostały przyjęcia planowane i zabiegi operacyjne, z wyjątkiem sytuacji dotyczących pacjentów w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Wstrzymane zostały również badania planowane w Pracowni Tomografii Komputerowej, RTG i Endoskopii – informuje Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej we Włodawie.
Taka sama sytuacja dotyczy Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu.
– Nie wyobrażam sobie, aby zabiegi, które muszą być wykonane, bo przyczyniają się do polepszenia stanu zdrowia pacjenta, nie były zrealizowane – zastrzega jednak Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
Zabiegów nie wstrzymano na razie między innymi w szpitalu przy ul. Jaczewskiego w Lublinie.
– Zalecenia Centrali NFZ mają na celu zapewnienie dostępnych łóżek pacjentom wymagającym pilnej hospitalizacji z powodu COVID-19. W chwili obecnej Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie dysponuje odpowiednią liczbą miejsc dla takich chorych. W momencie odczuwalnego wzrostu zachorowań w regionie spowodowanego kolejną falą pandemii będziemy zmuszeni ograniczyć, a nawet czasowo zawiesić zabiegi oraz przyjęcia planowe zgodnie z wytycznymi NFZ – wyjaśnia Alina Pospischil, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4. – W każdym przypadku decyzja o zmianie terminu przyjęcia chorego do szpitala zostanie podjęta indywidualnie, najbardziej istotnym kryterium będzie wpływ odroczenia hospitalizacji na stan zdrowia pacjenta – dodaje.