Lubelskie uczelnie wspierają studentów z Ukrainy i ich rodziny. W geście solidarności mogą oni przyjmować swoich najbliższych, którzy uciekają przed wojną, do akademików, w których mieszkają.
Studenci z Ukrainy, którzy uczą się na Uniwersytecie Przyrodniczym mogą przyjmować swoich najbliższych. – Sporo osób już przyjęło swoje rodziny do akademików. Jako uczelnia jesteśmy zaangażowani w pomoc Ukrainie, organizujemy liczne zbiórki np. na weterynarię we Lwowie. Jesteśmy otwarci na każdą pomoc – informuje Iwona Pachcińska, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
KUL również daje możliwość przyjęcia uchodźców wojennych. – Tak, u nas również jest taka możliwość. Dysponujemy miejscami w trzech akademikach. Studenci, którzy chcą przyjąć swoje rodziny muszą skontaktować się bezpośrednio z akademikiem i jeśli będą wolne miejsca mogą rodziny przyjąć – informuje Monika Stojowska, zastępca rzecznika prasowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie.
Politechnika Lubelska również udostępnia swoje akademiki. – Oczywiście, że studenci mogą przyjmować swoje rodziny! Przyjęliśmy już 60 osób. Kolejne 14 jest w drodze do Lublina – informuje Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy Politechniki Lubelskiej.
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej dla rodzin z Ukrainy przeznaczył jeden ze swoich akademików.
