Wiosna i lato to najlepsze pory roku w naszym kraju na wykonywanie prac remontowych w domu. Wiele osób wykonuje je samodzielnie. Podpowiadamy, jak pomalować pokój, kuchnię lub inne pomieszczenia w domu i dlaczego najlepiej robić to wiosną.
Wybierz dobrą porę na prace malarskie
Producenci farb zalecają stosowanie ich w temperaturach od 5 do 25 ⁰C. Istotne jest, żeby powietrze nie było zbyt suche. Im zimniej, tym większa wilgotność powietrza. Na malowanie zatem najlepsze są wiosna i jesień. Wbrew pozorom letni urlop przeznaczony na malowanie mieszkania to nie jest najlepsze rozwiązanie. W czasie upałów farba bardzo szybko schnie i sprawia więcej problemów.
Zabezpiecz pomieszczenia przed rozpoczęciem malowania ścian
Przed przystąpieniem do malowania najlepiej wynieść meble z pokoju, a podłogi zabezpieczyć folią malarską. Większość elementów wyposażenia i dekoracji dużo łatwiej odkręcić, zdjąć lub zabezpieczyć przed malowaniem, niż usunąć z nich potem plamy farby. Dlatego usuń ze ścian, co się da, a listwy, futryny, włączniki czy wsporniki, na których wisiały szafki, oklej taśmą malarską.
Przygotuj powierzchnię do malowania
Powierzchnie, które będziemy malować wymagają odpowiedniego przygotowania. Jeżeli były malowane uprzednio farbą klejową, trzeba będzie ją dokładnie zmyć aby pokryć ścianę nową farbą. Farbę olejną można usunąć stosując specjalne preparaty, które ją spulchnią. Jeśli farba olejna trzyma się tynków naprawdę bardzo mocno i powierzchnia jest w dobrym stanie, nie pozostaje nic innego, jak ją tam zostawić. Trzeba ją będzie trochę zetrzeć papierem ściernym i położyć na niej cienką warstwę gładzi pod farby wodorozcieńczalne. Ścianę brudną, pokrytą smugami lub tłustymi plamami należy zmyć wodą z mydłem malarskim lub odrobiną płynu do mycia naczyń.
Wybierz właściwe pędzle i wałki
Duże powierzchnie najwygodniej maluje się wałkiem, ale pędzel też będzie potrzebny. Do farb wodorozcieńczalnych używa się wałka i pędzli z tworzyw sztucznych. Im gładszą powierzchnię malujesz, tym krótsze runo powinien mieć wałek. Pędzli najlepiej mieć kilka – w tym takie, które ułatwiają dotarcie do trudnych miejsc, na przykład za grzejnikiem.
Zagruntuj wszystkie powierzchnie
Gruntowanie wzmacnia i wyrównuje podłoże, zwiększając w ten sposób przyczepność farby. Każdą nową ścianę należy wcześniej zagruntować. Ścianę, która była wcześniej malowana pocieramy dłonią, jeżeli został na niej nalot – wymaga ona zagruntowania.
Dobrze wymieszaj farbę
Puszkę przed otwarciem wielokrotnie wstrząśnij. Jeśli masz duże wiadro farby, najlepiej wymieszać ją wiertarką z mieszadłem. Na tackę malarską lub do wiaderka wlewaj niewielką ilość farby potrzebną w danej chwili. Pozostałą zamykaj, by nie schła.
Malowanie ścian i sufitów
-
Malowanie zawsze zaczyna się od malowania sufitu.
-
Maluj najpierw prostopadle, a następnie równolegle względem głównego okna.
-
Najpierw pędzlem maluj narożniki i wszystkie te miejsca, które wymagają precyzji i do których nie dotrze szerszy wałek.
-
Maluj za jednym zamachem całą ścianę, nie porzucając pracy w połowie. Przerwy rób dopiero wtedy, kiedy całą powierzchnię pokryjesz warstwą farby. Chodzi o to, by malować wtedy, kiedy ściana jest mokra, bo gdy fragmenty schną w różnym czasie, powstają widoczne nierówności.
-
Klasyczną techniką jest stosowanie tak zwanego V malarskiego, czyli wykonanie na środku fragmentu zaplanowanego do pomalowania dużej litery V. Potem jednostajnymi, długimi na całą wysokość ściany i nieco skośnymi ruchami rozprowadzaj farbę na pozostałej powierzchni. Niektórzy radzą malować równe pola, rozprowadzając farbę wałkiem w różnych kierunkach, inni – kłaść równolegle pasy jednakowymi pociągnięciami wałka.
-
Nakładając farbę, staraj się, aby kolejne fragmenty pociągnięte wałkiem nachodziły na poprzednie – w ten sposób uzyskasz jednolitą powierzchnię bez śladów wałka.
Więcej o malowaniu ścian i sufitów na muratordom
Kiedyś mi się wydawało, że malowanie jest trudne. Ale stwierdziłam, że sama sobie wyremontuję pokój i zobaczę czy dam radę. Ściany pomalowałam sama na stalowe magnolie. Meble kupiłam w Ikei i sama skręciłam. Dodatki wybrałam sama. Całość zajęła mi 5 dni. I jestem zachwycona sto razy bardziej niż jakby ktoś to robił za mnie.
w salonie postawilam na rozowy kwarc od magnata ceramic. wyszedl cuuuudny. w ogóle uwielbiam te farby, są plamoorpone i można by rzec przyjazne w nakładaniu 🙂
też zawsze malujemy magnatem. gama kolorów jest tak szeroka że każdy dla siebie coś wybierze. no i fajna opcja, że można kupić testery i zdecydować który kolor najlepiej pasuje.