W sobotę (7 maja) przed Bramą Krakowską stanie kolejna rzeźba koziołka. Kazik, bo takie będzie nosił imię, będzie trzymał w ręku poziomicę i klucz. Oficjalne odsłonięcie koziołka zaplanowano na godzinę 12:00.
– Koziołek będzie się nazywał Kazik. Imię pochodzi od Kazimierza Wielkiego. Koziołek będzie trzymał w ręku symboliczną poziomicę dlatego, że Brama Krakowska jest odchylona o około 70 cm od pionu, a także klucz, który odnosi się do pana Lutowskiego, który nakręcał zegar miejski – informuje Norbert Podleśny z Fundacji Lubelskie Koziołki.
Fundacja nie zdradza, ile kosztował koziołek. – Znaleźliśmy sponsora. Jest to firma, która zdecydowała się pokryć koszty jego wykonania i go postawić. Jego cena jest uzależniona od projektu i od materiałów – dodaje.
Przypominamy, że pierwszy koziołek, Onufry, stoi przed lubelskim Ratuszem. Został tam umieszczony 29 stycznia. Kazik będzie już drugim koziołkiem, a łącznie fundacja planuje postawić ich kilkanaście.
W Lublinie ma powstać cały szlak koziołka lubelskiego. Znajdą się na nim ciekawe i nietuzinkowe miejsca, które nie są znane nawet mieszkańcom. Każdy koziołek będzie miał imię i będzie posiadał własny kod QR, który będzie przenosił na stronę, na której poznamy historię danego miejsca, a także powód, dla którego koziołek stoi właśnie tam.
Fot. Na zdjęciu koziołek Onufry/ Dominika Polonis/ Archiwum
Fajnie, a co ze starym koziołkiem. Gdzie go przeniosą? Przydałoby się też zmienić emblemat miasta tak żeby młodzież się z nim identyfikowała i rozpoznawała.