Okrutna jak Polka (recenzja książki)

0
137

Paulina Młynarska, niezależna dziennikarka i pisarka, felietonistka, podróżniczka, tym razem rozprawia się ze zjawiskiem patriarchatu.

„Patriarchat jest zakłamany i okrutny. My, Polki, jego ofiary, także takie jesteśmy. Dojedziemy każdą, która nas rozdrażni albo stanie nam na drodze. Albo przynajmniej ją pouczymy, „dobrze” jej doradzimy, żeby sobie nie myślała, że sama wie, co ma robić. Upokorzymy, wyśmiejemy, zhejtujemy, nie przepuścimy okazji, by boleśnie dowalić. A im jesteśmy zajadlejsze wobec innych, tym większej nienawiści i pogardy wobec nas samych to dowodzi” – pisze autorka.

Jej zdaniem, już czas, by się z tym rozliczyć, bo relacje między kobietami w Polsce zbyt często są nie do zniesienia. Do tego kolejni politycy ciągle od nowa komplikują i zatruwają życie kobietom, zamiast je ułatwiać. Jak przekonuje Młynarska zgadzamy się na to, ponieważ nawykłyśmy do przemocy. W domu, w pracy, w szpitalu, w internecie. Bo wszędzie jest to samo zjawisko – przekraczanie granic.

„Dopóki nie sięgniemy po własną moc – a dostęp do niej przynosi zaprzestanie pilnowania, oceniania, recenzowania, zawstydzania, wyśmiewania, upokarzania, dołowania i moralnego osądzania na każdym kroku samej siebie oraz innych kobiet – pozostaniemy skazane na zapyziały salon, przydeptane kapcie i zatłuszczoną kuchnię domu odwiecznej Anieli Dulskiej” – uważa Paulina Młynarska.

Jak to zrobić? Wystarczy, żeby bezlitosny osąd zamienić w życzliwą ciekawość, a kompleksy i brak wiary w siebie pokonać. Autorka zachęca, byśmy były dla siebie siostrami, a wtedy będziemy żyły długo i szczęśliwie w pamięci kolejnych pokoleń kobiet, które będą wiedziały z kogo brać przykład.

Paulina Młynarska, Okrutna jak Polka, Wydawnictwo Prószyński i S-ka.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments