13 maja do Lublina zawitała ogólnopolska akcja profilaktyczna „Bądźmy oryginalni!”. W spotkaniach odbywających się w Centrum Kultury w Lublinie wzięło udział kilkuset uczniów z lubelskich szkół.
„Bądźmy Oryginalni!” to organizowane w całej Polsce spotkania z nastolatkami prowadzone przez psycholog i trenera mentalnego Anę Zalewską, z udziałem artysty młodego pokolenia Adamo RUDNIKa – rapera z ważnym przekazem – znanego m.in. z ogromnego sukcesu w talent show Must Be The Music, a także wykonawcy wielkiego, motywującego hitu „Zawsze do Celu”.
Spotkania koncentrują się na rozwoju osobistym młodzieży oraz nawiązują do tematyki zdrowego żywienia. Prowadząca psycholog Ana Zalewska i Adamo RUDNIK rozmawiają podczas wydarzenia o tym, czym jest oryginalność, jakie korzyści płyną z bycia oryginalnym, jak być sobą i rozwijać swoją oryginalność oraz jak radzić sobie z trudnościami w zachowaniu swojej oryginalności.
– Lubelska młodzież okazała się bardzo uważną i zaangażowaną publicznością. Aktywnie przysłuchiwała się dyskusji odbywającej się na scenie, żywiołowo reagowała również podczas występów Adamo RUDNIKa. Po zakończonym spotkaniu uczniowie wyrazili swoje opinie na temat akcji w specjalnej ankiecie, a ochotnicy wypowiadali się również przed kamerą na temat tego, jak sami rozumieją pojęcie oryginalności – podkreślają organizatorzy.
Producentem programu jest Adrian Zalewski, psycholog oraz socjoterapeuta, pomysłodawca Agencji Profilaktyki Zdrowia Psychicznego, doskonale znający problematykę rozwojową młodego pokolenia. Współtwórczynią akcji jest Ana Zalewska, psycholog oraz trener mentalny zajmujący się wspieraniem, motywowaniem i prowadzeniem ludzi w procesie pracy nad umysłem, emocjami i zachowaniami.
– Nasz program to autorski pomysł, mający solidne podstawy w postaci rekomendowanych strategii i teorii profilaktycznych. Jak widać po wypełnianych ankietach, możemy mówić o dużym sukcesie, gdyż docieramy do młodzieży z tym, co ważne – mówi Ana Zalewska, psycholog i trener mentalny, współtwórczyni programu „Bądźmy Oryginalni!”
Fot. Materiały nadesłane
