Marynowane patisony są wspaniałym dodatkiem do pieczonych mięs, ryb oraz ziemniaków. Mogą być również apetyczną dekoracją półmisków z wędlinami czy desek z serami. Wspaniale smakują faszerowane pastami do kanapek lub majonezem. Można je podawać jako samodzielną przystawkę lub jako składnik różnorodnych sałatek. Zróbcie kilka słoików przetworów z patisonów, warto.
Patisony w marynacie
Składniki:
1 kg małych patisonów
2 łodygi kopru z nasionami
1 ½ szklanki octu winnego
¾ szklanki przegotowanej wody
po 3 ziarenka pieprzu i ziela angielskiego
1 listek laurowy
1 łyżka cukru
½ łyżeczki soli
Przygotowanie:
Wodę z solą, cukrem, przyprawami korzennymi gotować pod przykryciem, na małym ogniu przez 10 minut. Dodać ocet, zagotować.
Patisony umyć, przełożyć na sito i przelać wrzącą wodą, a następnie zimną, osuszyć. Przygotować słoiki: do każdego włożyć patisony, kawałki chrzanu i kopru, zalać przestudzoną marynatą. Szczelnie zamknąć. Pasteryzować przez 10 minut.
Sałatka na zimę z patisonów
Składniki:
1 kg małych patisonów
50 dag czerwonej cebuli
50 dag marchewki
po ½ łyżeczki ziaren gorczycy, kolendry
7 ziaren pieprzu
duży korzeń chrzanu
1 łyżka nasion kopru
2 szklanki octu winnego
1 szklanka przegotowanej wody
1 łyżka cukru
czubata łyżka soli
Przygotowanie:
Marchewkę i cebulę oczyścić, obrać. Patisony umyć, pokroić razem z marchewką w słupki. Cebulę pokroić w cienkie plasterki. Pokrojone warzywa przełożyć do miski, obficie posypać solą, przykryć i odstawić na noc.
Następnego dnia mocno odcisnąć je z soku i ciasno ułożyć w słoikach. Do każdego słoika dodawać nasiona kopru oraz kawałki obranego chrzanu.
Zagotować wodę z kolendrą, gorczycą, pieprzem, cukrem i połową łyżeczki soli. Gotować pod przykryciem na małym ogniu przez 10 minut. Dodać ocet, zagotować.
Gorącą marynatą zalać słoiki z warzywami, szczelnie zamknąć i pasteryzować na sucho.