To już pewne! Wisząca nad Starym Miastem w Lublinie rzeźba sztukmistrza zostanie w Lublinie co najmniej do końca roku. Ale zmieniła miejsce i … zyskała kompana.
Pierwotnie rzeźba znajdowała się pomiędzy oknami Trybunału oraz prywatnego lokalu przy ul. Rynek 5. Teraz sztukmistrz spaceruje pomiędzy kamienicami na ul. Grodzkiej, a w podniebnych spacerach towarzyszy mu małpa.
– Małpka jest integralnym elementem rzeźby. Została dowieziona do Lublina i dołączyła do sztukmistrza dopiero teraz, przy zmianie jego lokalizacji. W momencie wieszania rzeźby w lipcu nie mieliśmy wiedzy, że ma inne elementy – wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.
Wygląda na to, że sztukmistrz będzie towarzyszył mieszkańcom również podczas nocy sylwestrowej. – Wstępne ustalenia z fundacją Art&Balance zakładają, iż rzeźba zostanie w Lublinie do końca roku. Być może uda się ten termin wydłużyć – dodaje Beata Krzyżanowska.
Balansująca postać przedstawia Jaszę Mazura, słynnego sztukmistrza z Lublina, tytułowego bohatera powieści Isaaca Beshevisa Singera „Sztukmistrz z Lublina”. Miał on okazję przyglądać się z góry kuglarskim sztuczkom artystów cyrkowych z całego świata, którzy przyjechali do miasta z okazji Carnavalu Sztukmistrzów.
Autorem rzeźby jest Jerzy Kędziora, który specjalizuje się w takich dziełach. Wykonany z żywicy i pokryty metalem sztukmistrz utrzymuje się na linie dzięki odpowiedniemu umieszczeniu środka ciężkości.
Fot. Aleksandra Szyszko
