W naszych domach nie brakuje ziół. Często doprawiamy nimi potrawy, pijemy ziołowe herbaty, ale często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że to właśnie one w przypadku niestrawności, zmęczenia, czy skołatanych nerwów, przyniosą nam ukojenie.
– Zioła umiejętnie stosowane doskonale wspomagają nasze zdrowie i samopoczucie. Natura obdarzyła nas ogromną liczbą różnych gatunków roślin, które możemy wykorzystać przy różnych dolegliwościach – mówi Mariusz Niedźwiecki, współzałożyciel sieci Zielarni w Lublinie, technik farmacji, a prywatnie pasjonat ziołolecznictwa.
Naturalne składniki wykorzystywane do robienia syropów, czy naparów stały się już bardzo popularne. Sklepy zielarskie możemy spotkać niemal na każdym kroku. Warto więc przyjrzeć się naszej domowej szufladzie z herbatami oraz przyprawami.
– Ziołolecznictwo od wieków było bardzo rozwinięte na terenie Polski, a Lubelszczyzna do dziś słynie z licznych plantacji ziół. Już nasze prababcie wiedziały, że korzeń kobylaka i czarna jagoda sprawdzą się przy biegunce, a owoce malin czy czarnego bzu przy przeziębieniu. Szczególnie pomocne bywają wyciągi roślinne w chorobach przewlekłych takich jak cukrzyca, nadciśnienie czy długotrwałe zaparcia – podkreśla nasz ekspert.
W okresie jesienno-zimowym bardzo wielu pacjentów skarży się na problemy z układem oddechowym. – Częste zapadanie na różnego rodzaju infekcje wiąże się ze spadkiem odporności. Tutaj z pomocą przychodzą nam owoc dzikiej róży, owoc bzu czarnego, rokitnik, acerola – mówi pan Mariusz.
Gdy dopadnie nas infekcja…
Polecanym przez pracowników zielarni sposobem na walkę z infekcją jest napar z kwiatostanu lipy osłodzony prawdziwym sokiem malinowym. – Połączenie to będzie wybitnie działać napotnie i przeciwgorączkowo dzięki obecności salicylanów zawartych w owocach malin. Pamiętajmy jednak, aby napar przyrządzony z tych składników pić tylko wieczorem, lub gdy nie mamy zamiaru opuszczać domu, aby nie doprowadzić do „przewiania” – zdradzają eksperci.
Na kaszel najlepszy tymianek
Jeżeli w naszych płucach zalega wydzielina, którą trudno jest nam odkrztusić powinniśmy wybrać tymianek i macierzankę. Na złagodzenie kaszlu suchego sięgnijmy po babkę lancetowatą i prawoślaz.
Młodzieńczy trądzik i poprawa kondycji naszej cery
Nasi młodzi pacjenci często skarżą się na problemy z cerą. Tu również natura nie pozostaje bezradna. – Bardzo dobrze sprawdza się herbatka z bratka, inna nazwa fiołek trójbarwny. Pita regularnie oczyszcza organizm i poprawia stan cery. W naszych zielarniach dostępny jest też szereg produktów kosmetycznych przeznaczonych do cer problemowych. Jednym z nich jest np. olejek z drzewa herbacianego, który idealnie sprawdza się do pielęgnacji cery trądzikowej – mówi Mariusz Niedźwiecki.
Na skołatane nerwy
Wiele osób skarży się na nerwowość i problem z zasypianiem. – W tym przypadku polecamy zacząć od czegoś łagodnego np. herbata z melisy, jeżeli okaże się za słaba to zapytajmy farmaceutę o produkty na bazie szyszki chmielu, korzenia waleriany, serdecznika. Możemy przygotować sobie herbatę z wyżej wymienionych ziół i zaparzyć 1 łyżkę na godzinę przed snem – wyjaśnia ekspert.
Zioła na układ pokarmowy
Problemy z układem pokarmowym występują w różnych formach. Najczęściej dokuczającymi nam są zaparcia, przy których powinniśmy sięgnąć po produkty wysokobłonnikowe. Najbardziej polecana jest łupina babki jajowatej lub nasionko babki płesznik.
– Zawsze jednak należy pamiętać, aby pić bardzo dużo płynów podczas zażywania tego typu produktów. Nie polecamy naszym pacjentom stosowania długotrwałego ziół, które doprowadzają do rozleniwienia jelit takich jak: senes czy kruszyna. Zioła te należy stosować incydentalnie w przypadku ostrych zaparć – mówi pan Mariusz.
Gdy mamy problem ze wzdęciami i niestrawnością z pomocą przyjdzie nam koper włoski, mięta, piołun, drapacz czy karczoch. Często w sklepach zielarskich dostępne są gotowe herbatki typu fix, które idealnie sprawdzą się po obfitym posiłku.
Na zatrucie pokarmowe
Koński szczaw czyli inaczej kobylak i herbata z suszonych owoców jagody będzie bardzo pomocna. Jagody są bardzo bezpiecznym surowcem i napar z nich można podawać już małym dzieciom, które często mają problem z biegunkami.
– Nie można do końca powiedzieć, że zioła działają przeciwbólowo. Bardziej odpowiednie będzie tu stwierdzenie, że działają przeciwzapalnie. Nie ma ziół, które zaraz po wypiciu przyniosą nam ulgę w bólu jaki odczuwamy. Są z kolei zioła, które długotrwale stosowane złagodzą nam bóle reumatyczne czy stawowe np. kurkuma czy imbir. W przypadku ziół łagodzących ból bardzo ważny jest okres stosowania i systematyczność – zaznacza ekspert.
Dziurawiec na trawienie, samopoczucie i rwę kulszową
– Osobiście mam ogromny sentyment do dziurawca, moja babcia zawsze zbierała jego kwiaty i je suszyła. Herbata pita z tego surowca poprawia trawienie i doskonale sprawdzi się w przypadku problemu z niestrawnością. Inne jego działanie to wpływ na poprawę nastroju, wykazuje on spore działanie antydepresyjne. Pamiętajmy tylko, aby po zażyciu preparatów z dziurawca nie wychodzić na słońce – dodaje Niedźwiecki. Z kwiatów tej rośliny można również przygotować macerat olejowy, który działa przeciwbólowo i jest stosowany chociażby przy rwie kulszowej.
Natura nie pozostawiła nas bez ratunku na różnego rodzaju choroby i dolegliwości, pamiętajmy tylko, aby umiejętnie z nich korzystać. Zawsze korzystajmy z sklepów zielarskich, w których pracują farmaceuci lub dyplomowani fitoterapeuci, będą oni służyć nam swoją wiedzą i doświadczeniem.
Artykuł powstał we współpracy z siecią sklepów zielarsko-medycznych IMBIR (ul. Królewska 3, ul. Krakowskie Przedmieście 59, ul. Wileńska 21).