W czwartek (14 kwietnia) Lubartowską 77 ponownie odwiedzili lokalni producenci w ramach wielkanocnego Jarmarku Lubelskiego. Wystawcy z naszego regionu oferowali produkty ze swoich upraw, a także wypieki świąteczne i rękodzieło.
Wśród potraw na świąteczny stół nie zabrakło ciast. Były babki piaskowe, drożdżowe, serniki i prawdziwa wielkanocna pascha.
– Mamy własną pracownię cukierniczą, dlatego oferujemy między innymi paschę bakaliową, która jest nieodłącznym elementem świąt wielkanocnych. Jest zrobiona na twarogu, z wanilią i zawsze powoduje uśmiech na twarzy – mówi Jerzy Wójcik z restauracji Koncertowa w Lublinie. – Pieczemy też nietypowe ciasta, np. babkę gryczaną z bakaliami. Cieszy się u smakoszy powodzeniem tak, jak standardowa cytrynowa. Od dwóch lat produkujemy również potrawy w słoikach, więc mamy barszcz biały wege, zabielany biały żur na zakwasie, biały barszcz tradycyjny, a także zupę chrzanową – dodaje.
Potrawy świąteczne, które możemy kupić na Lubartowskiej 77, pochodzą od regionalnych producentów. Są przygotowane z dobrych jakościowo składników, bo jak sami zdradzają, to właśnie to jest kwintesencją smaku. – Na swoim stoisku mam naturalny zakwas na żur z żyta. Żyto pochodzi z ekologicznych upraw, a do tego przyprawy również ekologiczne: czosnek, ziele angielskie, liść laurowy. Zakwas musi fermentować minimum 10 dni w naturalny sposób – opowiada pani Teresa, która prowadzi ekologiczne gospodarstwo w województwie lubelskim.
Wystawcy zdradzają również, co dla nich musi być na świątecznym stole. – Oczywiście nie wyobrażam sobie świąt bez rodziny (śmiech), ale jeśli chodzi o potrawy to bez paschy. Ona jest moją ulubioną potrawą i barszcz biały – dodaje Jerzy Wójcik.
Fot. Dominika Polonis
2Galeria zdjęć 2/10