10 września na osiedlu przy ul. Jantarowej na najsłynniejszym polu w Lublinie zorganizowane zostaną dożynki konopne. Będzie to okazja do tego, aby samemu uzbierać rośliny i zrobić z nich olej bądź je ususzyć.
Dożynki konopne, zorganizowane przez Hemplab, czyli firmę odpowiedzialną za pole konopi włóknistych, będą pierwsze w historii Lublina. – Planujemy zrobić event, na którym każdy będzie mógł po wcześniejszym zapisaniu się na stronie odebrać voucher, takie zaproszenie, gdzie będzie mógł sobie narwać i skosić tyle tych konopi, ile będzie tylko w stanie wynieść – mówi Krzysztof Michałowski, założyciel i główny udziałowiec firmy Hemplab.
Pole od samego początku wzbudza duże zainteresowanie. – I taki był plan. Od samego początku chcieliśmy odczarować konopie w opinii publicznej, bo cały czas są mylone z konopiami indyjskimi. To jest jednak tradycyjna uprawa i w pełni legalna. Te kwiaty nie przekraczają 0,2 % THC w masie suchej – tłumaczy Michałowski.
Obecnie rośliny są w fazie wzrostu. W najbliższych dniach zaczną kwitnąć i będzie to kluczowy moment ich fazy wegetacyjnej. – Z kwiatów uzyskujemy to, co nas głównie interesuje, czyli cannabigerol. Mamy w tym roku bardzo dobrą pogodę, bo opady są mieszane z intensywnym słońcem, co bardzo korzystnie wpływa na rozwój konopi – mówi przedstawiciel firmy.
Z kwiatów konopi włóknistych można zrobić bardzo wiele. Są to zarówno kosmetyki, jak i nalewki oraz olej. – Możemy zrobić z tego macerat zalewając susz kwiatów olejem, a także można go palić i to jest jedna z tych ciekawszych form wykorzystania. Oczywiście nie spodziewajmy się tutaj efektu psychoaktywnego, bo za ten odpowiada THC – uśmiecha się Michałowski.
Osiedle na Węglinie było jednak sławne jeszcze zanim posadzono tu konopie. – To słynne osiedle, bo mamy tu pół hektara otoczonego blokami, na którym ciągle uprawiane są rośliny. Do tej pory był to rzepak, w tym roku wydzierżawiliśmy to pole i posadziliśmy konopie. Mamy taki plan, żeby je zebrać i wydobyć z nich substancje aktywne, cannabigerol, które mogą nam się przydać w produkcji kosmetyków. W tej odmianie, którą tu mamy, substancja CBG ma wysokie stężenie – mówi Szymon Włodarczyk z Hemplab.
Kosmetyki będą działały między innymi przeciwzapalnie, przeciwstarzeniowo, jak i przeciwbólowo. – Mamy już prototypy niektórych kosmetyków, np. serum na bazie konopi. W dalszych planach mamy stworzenie szamponu i białego kremu – dodaje Włodarczyk.
Fot. Dominika Polonis
1Zobacz galerię zdjęć