W sobotę (14 marca) zmarł 66-letni mężczyzna zakażony koronawirusem, który w poważnym stanie przebywał w szpitalu w Lublinie.
– Z wielkim żalem potwierdzam, że dziś zmarł pacjent, który był zakażony koronawirusem, pacjent z powiatu janowskiego. Składam wyrazy serdecznego współczucia najbliższym zmarłego. Jest to dla nas trudna chwila – mówił na zwołanej późnym wieczorem konferencji Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
Jak zapewniał Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie, pacjent miał również współistniejące choroby przewlekle.
– To wskazuje, że mogła być inna bezpośrednia przyczyna jego śmierci niż niewydolność oddechowa. Ten wirus jest szczególnie groźny dla osób schorowanych – podkreśla Krzysztof Tomasiewicz. Jak dodaje, pacjent trafił do szpitala z 11 na 12 marca w stanie umiarkowanie ciężkim.
Wojewoda zapewnił, że starosta powiatu janowskiego i wójt gminy Dzwola otoczyli opieką osoby bliskie zmarłego pacjenta. – Udzielili im pomocy psychologicznej, za co im dziękuje. Dziękuję też całemu personelowi kliniki, który jest bardzo zaangażowany w proces leczenia pacjentów zakażonych koronawirusem – dodaje Lech Sprawka. Nie chciał odnieść się do pytania o zdrowie innych pacjentów przebywających na oddziale zakaźnym w Lublinie.