W lubelskich kościołach, jak co roku, staną szopki bożonarodzeniowe. – Nie będzie zmian w tym zakresie – zapewnia rzecznik lubelskiej kurii.
– Szopki w kościołach będą. Będzie również wszystko to, co będzie mogło funkcjonować w reżimie sanitarnym – informuje ksiądz Adam Jaszcz, rzecznik prasowy kurii metropolitarnej w Lublinie.
Przygotowanie do Bożego Narodzenia w lubelskich parafiach często trwa nawet tydzień. Za sprzątanie kościołów, ubieranie choinek i przygotowywanie szopek często odpowiadają sami parafianie.
Tradycja polskich szopek bożonarodzeniowych sięga korzeniami włoskich jasełek. Początkowo, organizowane w bocznych ołtarzach kościołów, składały się z figur wyobrażających Dzieciątko, Maryję, świętego Józefa, pastuszków i Trzech Króli ustawionych na tle scenerii Ziemi Świętej. Z czasem jednak zaczęto je wzbogacać o rozbudowane scenerie i nowe postaci, także te świeckie.
Przypominamy, że gotowa jest już również szopka miejska. Tradycyjnie, umieszczona została na deptak.
Tak wyglądały szopki w kościołach w 2019 roku
Fot. Dominika Polonis/Archiwum