Kiedyś Niemkom próbowano sprzedać lokówki o nazwie Mist Stick. Niestety nikt nie zadbał o to, aby przyjrzeć się nazwie na opakowaniu produktu i w instrukcjach obsługi. Być może nie wiesz, ale „stick” to w języku niemieckim „łajno” lub „obornik”. Nietrudno się domyślić reakcji potencjalnych klientek. Oto dlaczego warto zainwestować w dokładne tłumaczenia instrukcji obsługi!
Tym grozi brak tłumaczenia instrukcji obsługi
Chcesz poznać przepis na katastrofę? Wystarczą Ci dwa składniki: tłumaczenie instrukcji z błędami i brak kontroli jakości.
Clairol to amerykański oddział Welli specjalizujący się w farbowaniu i pielęgnacji włosów. W przeszłości firma postanowiła wprowadzić w Niemczech lokówki Mist Stick. Niestety we wszystkich materiałach, w tym w instrukcjach obsługi, nikt nie wpadł na pomysł, aby zlokalizować nazwę tego urządzenia. W niemieckim „stick” kojarzy się z „łajnem” i „obornikiem”. Wyobraź sobie teraz minę kobiet, którym oferowano taki produkt…
W Epinal we Francji szpital otrzymał nowe urządzenia używane w radioterapii. Niestety producent nie zadbał o dostarczenie tłumaczenia instrukcji obsługi na francuski. Personel placówki medycznej postanowił wykonać przekład na własną rękę. Rezygnacja z pomocy zawodowego tłumacza przyniosła śmierć kilku osobom, a dla kilkudziesięciu oznaczała pogorszenie się stanu zdrowia. Ktoś źle zinterpretował dawki promieniowania zalecane pacjentom.
Właśnie tym grozi brak profesjonalnego tłumaczenia instrukcji obsługi. Nie chodzi tu tylko o straty finansowe, ale i zdrowie, a nawet życie człowieka. Tłumaczenia instrukcji obsługi możesz zlecić przykładowo firmie SuperTłumacz – w ich zespole znajdziesz zawodowych tłumaczy wyspecjalizowanych w przekładzie treści o charakterze technicznym.
Jak przetłumaczyć instrukcję obsługi?
Nie opłaca się eksperymentować z przekładem instrukcji obsługi. Dokumenty te tworzą najczęściej producenci i dostawcy po to, aby użytkownik zrozumiał działanie i obsługę maszyny lub urządzenia. Znajdują się tu również informacje dotyczące budowy czy zawartości produktu. Zawierają także instrukcje mówiące o bezpiecznym użytkowaniu sprzętu.
Najczęstsze błędy w tłumaczeniach instrukcji obsługi z angielskiego na polski to przekład słowo po słowie, zignorowanie kontekstu i niuansów kulturowych czy różnic w systemach metrycznych. Równie często nikt nie bierze pod uwagę grupy docelowej czy nie konsultuje kwestii prawnych (język techniczny należy dostosować do lokalnych przepisów).
Czy to w tłumaczeniu instrukcji z angielskiego, czy na chiński ważna jest kontrola jakości. Weryfikacja pomaga uniknąć niechcianych wpadek, jest elementem bezpiecznego użytkowania maszyn i urządzeń, ale i chroni przed ewentualnymi problemami natury prawnej.
Instrukcja obsługi powinna być dokładna i poprawnie przetłumaczona. Najlepiej więc zatrudnić tłumacza-inżyniera.
Dokładne tłumaczenia instrukcji obsługi – czy trzeba w nie zainwestować?
Instrukcje obsługi tworzone są po to, aby zwykle, krok po kroku poinstruować użytkownika jak prawidłowo używać produktu. Przygotowuje się je i dla kuchenek, i dla samochodów.
Dokładnie przetłumaczony dokument spełnia kilka funkcji. Po pierwsze: to pomoc dla użytkownika, który może efektywnie i bezpiecznie korzystać z pralki czy sprzętu rolniczego. Po drugie: to oszczędność czasu dla producenta lub dostawców. Klienci nie zarzucają Cię pytaniami o sposób działania sprzętu. Po trzecie: to zabezpieczenie przez ewentualnymi problemami prawnymi. Jest to szczególnie ważne przy wszystkich produktach, których użytkowanie może mieć poważne konsekwencje.
Czy trzeba zainwestować w pomoc fachowca? Warto pomyśleć o pomocy profesjonalisty. Trzeba też pamiętać o obowiązku tłumaczenia instrukcji obsługi.
Rozporządzenie Ministra Gospodarki z 21 października 2008 roku mówi o tym, że przed wprowadzeniem maszyny do obrotu lub oddaniem do użytku producent musi zapewnić dokumentację techniczną oraz instrukcję obsługi.