Znamy datę Europejskiego Festiwalu Smaku w 2021 roku. Tegoroczna edycja trwać będzie od 6 do 12 września. Tematem przewodnim będzie “Lublin romantyczny”, a festiwal w całości będzie poświęcony kobietom.
– Hasło to “Lublin romantyczny”, dlatego też bohaterem literackim festiwalu będzie Cyprian Kamil Norwid. Obchodzimy teraz jego rok, a poza tym w majątku Piotrowice pod Lublinem mieszkał, sadził drzewa i pisał wiersze, więc był związany z Lubelszczyzną – wyjaśnia Waldemar Sulisz, dyrektor Europejskiego Festiwalu Smaku w Lublinie. – Dorzucamy do tego Lema, bo również jego rok obchodzimy. Tutaj będziemy starali się pokazać w niecodziennych okolicznościach nowy film krótkometrażowy Hanki Brulińskiej – zaznacza.
Bardzo ważną rolę podczas festiwalu odgrywać będą kobiety. – Kobiety dlatego, że głównym motywem tego festiwalu jest też polska kuchnia romantyczna, czyli ta kuchnia tworzona przez kobiety i dla kobiet. Pisały też świetne książki kucharskie. Okres romantyczności w kuchni jest niezwykły i postaramy się go pokazać – zdradza Waldemar Sulisz.
Tradycją festiwalu już jest, że towarzyszy mu plejada gwiazd. W tym roku górę wezmą kobiety. – Zawsze pokazywaliśmy szefów kuchni, a teraz pokażemy szefowe, te najciekawsze z całej Polski. Chcemy, aby panowie się trochę przyjrzeli temu, co te kobiety potrafią. Mamy tych kobiet bardzo wiele, od szefowych restauracji po zwycięzcę Top Chefów. Podczas festiwalu będą one gotować z książek kucharskich napisanych przez kobiety – dodaje.
Festiwal Smaku to również liczne koncerty. – Lublin stanie się stolicą romantycznej Polski. Scena muzyczna będzie również należała do kobiet. Obecnie opracowujemy line-up, więc tutaj nie mogę jeszcze za wiele powiedzieć. Główny koncert odbędzie się jednak w Bazylice oo. Dominikanów i wystąpi na nim niezwykła Kaja Mianowana – zdradza.
W gotowaniu zrodził się również nowy trend, który również zobaczymy podczas festiwalu smaków. – Zaglądanie do starych książek kucharskich staje się modne i to też jest taki trend romantyczny – podkreśla dyrektor festiwalu. – Zawsze podczas festiwalu pracowałem z kobietami. Są one bardzo kreatywne, twórcze i mają niezwykłą intuicję, która pozwala im pisać świetne książki kucharskie i chce też tę ich intuicję pokazywać w dekoracjach romantycznego Lublina. Lublin ma wiele takich romantycznych pejzaży – podsumowuje Waldemar Sulisz.
Fot. Dominika Polonis/Archwium