„Kartka do Czarnka” – pod taką nazwą w piątek (14 października) zorganizowano akcję przed Kuratorium Oświaty w Lublinie. Jej uczestnicy domagali się zmian w polskim szkolnictwie. Akcję zorganizowano z okazji przypadającego na ten dzień Dnia Edukacji Narodowej.

Na początek protestu odczytano treść apelu do ministra Przemysława Czarnka, w którym zawarto wszystkie problemy, z którymi mierzą się współcześnie dzieci, młodzież, jak i nauczyciele w szkołach. Później, o jeszcze innych problemach można było poinformować ministra na specjalnie przygotowanych „kartkach do Czarnka”.

– W dzień ważny dla wszystkich nauczycieli chcemy zaapelować do ministra Czarnka o to, by zwrócił uwagę na to z jakimi problemami zmagają się uczniowie w szkołach. Brakuje nauczycieli, a ci, którzy są pracują na dwóch, czy trzech etatach. Problemem ogromnym są również duże braki psychologów w szkołach, a sytuacja pandemiczna i wojna powodują, że są oni naprawdę potrzebni – mówi lubelska radna Maja Zaborowska.

– Jako członkini komisji sejmowej ds. edukacji widzę, jak bardzo zawłaszcza się szkołę do celów politycznych. Bardzo nieprawidłowo jest przeprowadzany proces legislacyjny, a w szkołach panuje duży zamordyzm – podkreśla Marta Wcisło, poseł na Sejm. – Sprzeciwiamy się temu. Będziemy walczyć o wolną, niezależną i otwartą na świat szkołę – dodaje.

Akcję zorganizował Komitet Obrony Demokracji. – Rząd próbuje wprowadzać zmiany w historii, indoktrynować i niszczyć dzieci. Z okazji Dnia Nauczyciela życzymy jako rodzice dzisiaj nauczycielom wiele wytrwałości i oby jak najszybciej polska edukacja znalazła się w rękach ludzi, którzy chcą ją zmienić na nowoczesną i taką, która odpowiada na problemy XXI wieku, a nie średniowiecza – podkreśla Marta Bielska z KOD.

Fot. Dominika Polonis

1Zobacz galerię zdjęć

Wczytaj kolejne zdjęcia

Z powrotem
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments