Katolicki Uniwersytet Lubelski usunął ze skweru abp. Józefa Życińskiego pomnik księdza Idziego Radziszewskiego, pierwszego rektora i założyciela uniwersytetu. Kuria metropolitalna wydała oświadczenie ks. apb Stanisława Budzika, metropolity lubelskiego i zwierzchnika uczelni, bo jak się okazało pomnik zdemontowano bez jego zgody.
– Decyzja o przeniesieniu pomnika Księdza Idziego Radziszewskiego, założyciela i pierwszego rektora KUL, została podjęta nie tylko bez wcześniejszej konsultacji, ale także bez zgody księdza arcybiskupa i pomimo wyraźnego sprzeciwu, który wyraził, gdy dowiedział się o takich planach – informuje ks. Adam Jaszcz, rzecznik prasowy Archidiecezji Lubelskiej.
Zgodnie z obowiązującym statutem apb Stanisław Budzik reprezentuje Stolicę Apostolską i inne władze kościelne wobec uniwersytetu oraz KUL wobec Stolicy Apostolskiej, a w sprawach szczególnie ważnych także wobec władz państwowych. – Podjęcie tak ważnej decyzji wbrew wyraźnemu stanowisku Wielkiego Kanclerza należy uznać za wysoce niepokojące – dodaje Adam Jaszcz.
Arcybiskup podtrzymuje stanowisko, że pomnik księdza Idziego Radziszewskiego powinien pozostać na dotychczasowym miejscu, czyli na skwerze abp. Józefa Życińskiego obok placu Teatralnego w Lublinie.
– Miasto Lublin bardzo wiele zawdzięcza Księdzu Radziszewskiemu, założycielowi pierwszego uniwersytetu w naszym mieście. To właśnie także dzięki niemu Lublin jest dzisiaj cenionym ośrodkiem akademickim, miastem wielu uniwersytetów i szkół wyższych. Z tego powodu, zgodnie z decyzją poprzedniego Rektora i Wielkiego Kanclerza oraz za zgodą Rady Miasta, pomnik został umieszczony w przestrzeni miejskiej. Warto dodać, że monument sfinansowano ze składek społecznych przeprowadzonych w Polsce i za granicą – uzasadnia rzecznik prasowy.
Stanowisko Arcybiskupa podzielają biskupi pomocniczy: bp Józef Wróbel, bp Artur Miziński, bp Adam Bab oraz biskupi seniorzy: bp Ryszard Karpiński i bp Mieczysław Cisło.
Przypominamy, że pomnik oficjalnie odsłonięto 8 grudnia 2018 r. Wydarzenie odbyło się w 100-lecie pierwszej inauguracji zajęć na nowo utworzonej uczelni, która miała miejsce 8 grudnia 1918 roku.
Co na to KUL?
Uczelnia informuje, że pomnik ks. Idziego Radziszewskiego, został zdemontowany w celu przeniesienia go w bardziej godne miejsce. – Z prośbami i petycjami o przeniesienie pomnika, do Rektora KUL, zwracało się wielu przedstawicieli środowiska akademickiego – podkreśla w oświadczeniu Kolegium Rektorskie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II – informuje Robert Szwed, rzecznik prasowy KUL. Jak dodaje, z prośbami i petycjami o przeniesienie pomnika, do rektora KUL, zwracało się wielu przedstawicieli środowiska akademickiego, m.in. Towarzystwa Przyjaciół KUL, Fundacji Rozwoju KUL, Fundacji Potulickiej oraz organizacji studenckich.
– Pomnik ks. Radziszewskiego jest obecnie przygotowywany do montażu na trenie uniwersytetu, w wyeksponowanym miejscu, z odpowiednio zagospodarowaną przestrzenią, podświetleniem oraz tablicą multimedialną z historią KUL i jego założyciela” – poinformowały władze KUL, dodając, że koncepcję ekspozycji pomnika, w najbliższym czasie, przedstawi zespół ekspertów z architektury krajobrazu i historii sztuki.
Odnosząc się do oświadczenia kanclerza Kurii Metropolitalnej w Lublinie uczelnia podkreśliła, że zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, rektor miał swobodę w podejmowaniu decyzji w tej kwestii. – Sprawa była konsultowana w gronie Kolegium Rektorskiego KUL i innych gremiach akademickich. O przyczynach decyzji rektora został poinformowany Wielki Kanclerz – Metropolita Lubelski i Władze Miasta. Statut KUL, wymieniając kompetencje Wielkiego Kanclerza, nie stanowi o konieczności jego akceptacji dla decyzji dot. zagospodarowania przestrzennego Uniwersytetu i kwestii upamiętniania postaci z nim związanych. Nie było więc konieczności uzyskiwania jego zgody na przeniesienie pomnika w bardziej godne miejsce – czytamy w oświadczeniu KUL.
Na zdjęciu: Moment odsłonięcia pomnika w 2018 roku/ Fot. Archiwum