W sobotę (18 lipca) na placu Litewskim Poławiacze Pereł przypomną mieszkańcom Lublina Legendę o Czarciej Łapie. Widowisko rocznie się o godzinie 17.
Poławiacze Pereł w składzie Przemysław Buksiński, Łukasz Szymanek, Michał Łysiak, Marcin Wąsowski, Mirek Urban i Remigiusz Jankowski są pomysłodawcami spektaklu, w którym pokusili się o interpretację jednej z najsłynniejszych lubelskich legend – Legendy o Czarciej Łapie i Sądzie Diabelskim. Historia choć poważna, w ich wykonaniu będzie zabawna i przygotowana nie tylko dla dorosłych, ale i tych najmłodszych uczestników.
Oprócz lubelskiej grupy na scenie zobaczymy młodych aktorów związanych z Teatrem ITP i Akademią Teatralną Jerzego Turowicza.
Lubelska legenda o Czarciej Łapie mówi, że w 1637 roku w Trybunale Koronnym w Lublinie odbył się proces pewnej wdowy z bogatym magnatem. Spór dotyczył majątku, którego bogaty magnat chciał sobie przywłaszczyć po śmierci męża wspomnianej wdowy. Przekupieni przez niego sędziowie wydali ostatecznie wyrok korzystny dla niego. Wtedy wdowa wzniosła ręce do góry i zawołała: Gdyby diabli sądzili to wydaliby sprawiedliwszy wyrok. O północy w sali posiedzeń sądu zjawili się sędziowie w czarnych perukach. Pisarz, naoczny świadek tych wydarzeń, zobaczył diabelskie rogi dobrze ukryte wśród gęstych włosów. Rozpoczęło się posiedzenie „diabelskiego sądu”. Czart-obrońca wygłosił krótka mowę, w której dowiódł o prawie wdowy do majątku po zmarłym mężu. Sąd diabelski po wysłuchaniu mowy wydał wyrok korzystny dla wdowy. Następnego dnia rano przybyli sędziowie ujrzeli wypaloną czarcią łapę na ich stole sędziowskim.
Wstęp wolny.
Fot. Dominika Polonis/Archiwum
