Zbliża się 1 listopada. W tym roku, za sprawą pandemii, wielu nas decyduje się przełożyć wizytę na gronie bliskich na dni poprzedzające lub następujące po Wszystkich Świętych. Sprawdziliśmy, jaka pogoda nas czeka.
Najbliższe dni będą pogodne w całym województwie. – Pozostawać będziemy pod wpływem dość ciepłych i przejściowo wilgotnych mas powietrznych napływających na obszar Polski z południowego-zachodu, a przejściowo z południa i południowego-wschodu – mówi Grzegorz Kołodziej ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich.
Do soboty (31.10) możemy spodziewać się niewielkiego zachmurzenia i przejściowych rozpogodzeń, które sprawią, że nad naszymi głowami zawita słońce.
Piątkowy ranek (30.10), ze względu na dużą ilość zachmurzenia może być cieplejszy 8-10 st. C. Jeszcze w piątek w godzinach popołudniowych i wieczornych możemy spodziewać się słabych opadów deszczu.
– W sobotę po południu i w niedzielę (31.10-1.11) Polska znajdzie się na skraju klina wyżowego związanego z rozwijającym się rozległym ośrodkiem nad Niziną Wschodnioeuropejską. Pozostaniemy w niezbyt ciepłej i względnie suchej masie powietrznej napływającej z południowego-wschodu – dodaje Kołodziej. Temperatura maksymalna może osiągnąć 12-14 st. C. Najniższe temperatury nad ranem mogą obniżać się do 6 – 4 st. C.
Poniedziałek (2.11) może być nieznacznie cieplejszy i bez opadów. We wtorek i środę (3 i 4.11) nad naszymi głowami może pojawić się więcej chmur, z których spadnie deszcz. W kolejnych dniach możliwa będzie bardziej sucha, ale chłodniejsza pogoda.
W najbliższe dni czeka nas więc dość ciepła jesienna pogoda z możliwymi słabymi opadami deszczu. Będzie dość pochmurnie, bez przymrozków i huraganów, jednak z dużą szansą na gęste mgły.
