Mimo epidemii koronawirusa kobiety planują protest w Lublinie. Nie będzie to jednak typowa manifestacja, bo w Polsce obowiązuje zakaz zgromadzeń. Według naszych informacji, uczestnicy przejdą pojedynczo przez plac Litewski do Bramy Krakowskiej, niosąc ze sobą postulaty na transparentach. Nasz rozmówca zaznacza, że dojdzie do niego we wtorek (14 kwietnia) o godz. 17.

W środę (15 kwietnia) lub w czwartek (16 kwietnia) w Sejmie ma zostać przestawiony projekt ustawy zakazującej edukacji seksualnej i ustawy ograniczającej prawo do aborcji, nawet w przypadku ciąży pochodzącej z gwałtu oraz wykrycia ciężkich, nieuleczalnych wad płodu. Sprzeciwia się temu m.in. Lubelska Koalicja na Rzecz Kobiet.

– Protestowałyśmy przeciwko tym i podobnym projektom już wielokrotnie. Ponowne rozpatrywanie tego typu projektów ustaw jest szczególnie cyniczne, gdy trwa epidemia. Rządzący powinni skupić się teraz na łagodzeniu jej skutków, a nie dodatkowo szykanować obywatelki, gdy życie kobiet doświadczających przemocy w warunkach epidemii jest jeszcze bardziej dramatyczne, a dostęp do opieki zdrowotnej znacznie utrudniony – pisze na Facebooku Lubelska Koalicja na Rzecz Kobiet. W oświadczeniu czytamy także, że z powodu zakazu zgromadzeń publicznych nie mogą zorganizować oficjalnego wydarzenia, ale protest rozprzestrzenia się zdalnie, przez media społecznościowe i różne formy indywidualnego sprzeciwu.

Fot. Dominika Polonis/Archwium

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments