Dobra karma, koce i ręczniki. Tego najbardziej potrzebują podopieczni lubelskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Dary można przynosić w godzinach otwarcia schroniska i przekazywać je bezpośrednio do pracowników.
– Wspomóc schronisko można w różnoraki sposób. Można między innymi obdarowując naszych podopiecznych ręcznikiem czy kocykiem, jakąś narzutką, która posłuży za legowisko czy posłanko. Może być to też coś do okrycia. Oczywiście rzeczy mogą być używane, nie wymagamy, aby były to rzeczy ładne i piękne, ale czyste i miękkie – mówi Dorota Okrasa ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.
Schronisko przyjmuje również karmę dla zwierząt. Ta jednak musi być dobrej jakości. – Powinna być pełnowartościowa, bo w takim miejscu, jak schronisko żywienie czasami jest większym wyznacznikiem zdrowia niż jakiekolwiek szczepienie czy leczenie. Stawiamy na prawidłowe odżywianie – podkreśla.
Jeśli ktoś przyniesie nieco mniej wartościową karmę, również zostanie wykorzystana. – Jeżeli dostaniemy bardziej podstawową wersję karmy wzbogacimy ją mięsem. Cieszymy się z każdej otrzymanej pomocy – zaznacza Dorota Okrasa.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie można wspomóc również nie wychodząc z domu. – Można udostępnić na Facebooku jeden z postów z sylwetką naszego podopiecznego. Tym sposobem, choć może sami nie nosimy się z zamiarem adopcji, dotrzemy do naszych znajomych, którzy może nie wiedzą o takim miejscu w swojej najbliższej okolicy. Dzięki temu uda nam się pomóc znaleźć dom zwierzakowi – zachęca pani Dorota.
Dary można przynosić w godzinach otwarcia schroniska, od poniedziałku do piątku od godziny 10 do 19, a także w weekendy od 10 do 15. – Przez całą dobę ktoś jest na terenie schroniska. Wystarczy wtedy zadzwonić na numer alarmowy, który widnieje na bramie i zawsze ktoś z pracowników wyjdzie i dary rzeczowe odbierze – podkreśla Dorota Okrasa ze schroniska.
