3 sierpnia pątnicy z Lublina wyruszą na Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Dojdą tam 14 sierpnia. Tradycyjnie pielgrzymi spotkają się najpierw na uroczystej mszy świętej w Archikatedrze Lubelskiej.
Po dwóch latach pandemii pielgrzymka wraca do swojej starej formuły. Nie będzie już ona w formie hybrydowej, gdzie autokary codziennie odwoziły pątników do swoich domów, a będą oni nocować u mieszkańców różnych miast i wsi, a także pod namiotami.
– Wracamy na tradycyjny szlak pielgrzymkowy, gdzie będziemy szli nieustannie przez 12 dni. W drodze będziemy odbywać rekolekcje, bo taki jest jej charakter. Jednocześnie będziemy chcieli wracając do starej tradycji korzystać z gościnności miejscowych, którzy będą nas przyjmować na nocleg i posiłek – mówi ks. Mirosław Ładniak, koordynator pielgrzymki.
Pielgrzymi będą nocować również w szkołach. W tym roku organizatorzy kładą duży nacisk na namioty. – Zmiana jest tylko jedna. Nie możemy pójść tradycyjną trasą Lublin-Niedrzwica Duża, bo jest S19 i jest to niemożliwe. Dlatego też pójdziemy trasą, gdzie cała pielgrzymka pierwszego dnia dojdzie do Bełżyc i dopiero tam będzie rozdzielenie na trzy kolumny. Pierwsza pójdzie na Opole Lubelskie, druga i trzecia na Urzędów i Księżomierz – informuje ks. Mirosław Ładniak.
Najważniejszym elementem i jednocześnie założeniem tegorocznej pielgrzymki jest to, aby rozwinęła się ona w tryb noclegów namiotowych. I choć nigdy wcześniej nie była to pielgrzymka namiotowa, organizatorzy mają na uwadze to, że przez pandemię COVID-19, chętnych na przyjęcie pielgrzymów może być mniej.
– Dostaje różne sygnały od osób, które nas przyjmowały przed pandemią, że na nas czekają, ale mamy z tyłu głowy, że tych noclegów na pewno będzie mniej. Mamy w 90 procentach informację ze szkół, że nas przyjmą. Są tam prysznice i boiska, gdzie można rozbijać namioty. Prosimy jednak o zabranie namiotów, żeby nikt nie został bez możliwości noclegu – dodaje ks. Ładniak.
Koszt udziału w pielgrzymce wynosi 85 zł od osoby. Zapisać się na nią można w każdej parafii na terenie Lublina. – Pielgrzymka nie ma w tym roku żadnych ograniczeń miejsc. Jest ona otwarta. Przed pandemią podróżowało nas ponad 2 tys. Wszystkich tych, którzy mają ochotę pójść, tęsknią za pielgrzymką i taką formą rekolekcji gorąco zapraszam – zachęca organizator pielgrzymki.
Jak się przygotować do pielgrzymki?
Pielgrzymi przez 12 dni pokonają blisko 320 km. – Jeżeli ktoś idzie pierwszy raz to musi mieć to na uwadze. Dobre buty to podstawa, a jeśli się pójdzie do sklepu biegacza można kupić świetne obuwie. Wtedy nogi zupełnie inaczej reagują. Wielu ludzi chodzi też w sandałach. Zachęcam do tego, aby pochodzić wcześniej w tych butach – radzi ks. Mirosław Ładniak.
Należy zabrać ze sobą również plastry opatrunkowe i maści. – My to oczywiście mamy, ale pielgrzym też musi o siebie zadbać. Bardzo istotne jest również to, aby mieć dobre nakrycie głowy i lekką kurtkę przeciwdeszczową, bo na pewno będzie padać – mówi organizator.
Każdy bagaż powinien być również podpisany imieniem i nazwiskiem, a także grupą i numerem telefonu. – Jeśli coś się zawieruszy w transporcie wtedy łatwiej jest taki bagaż zlokalizować i znaleźć jego właściciela. Musi być on też zabezpieczony przed deszczem – podsumowuje ks. Ładniak.
Fot. Dominika Polonis
