W sobotę (23 czerwca) Teatr im. Osterwy świętował 133 urodziny swojego patrona. Z tej okazji łańcuchy i skoble spadły z drzwi najbardziej strzeżonych pomieszczeń teatru. Uczestnicy mogli przejrzeć się w wielkich teatralnych lustrach w szlacheckich kontuszach i sukniach z dalekiej przeszłości, a wieczorem mogli poczuć silną obecność duchów teatru. Samoistnie opadająca i wznosząca się kurtyna, migające na balkonach prześcieradła i gasnące światła były nieodłącznym elementem nocnego zwiedzania Teatru im. Juliusza Osterwy. A opowieści przewodnika, pani Anny Nowak, przyprawiały o dreszcze.
Fot. Ewelina Krzykała
1Zobacz galerię zdjęć