W Lublinie powstanie Aleja Sław Żużlowych? Z taką interpelacją do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka wystąpiła lubelska radna Monika Kwiatkowska. Taka aleja miałaby zostać utworzona przy stadionie przy al. Zygmuntowskich 5.

Jest to najpopularniejszy sport w regionie, z bogatymi tradycjami i historią. Wiele sław żużlowych już nie ma wśród nas, jak Szwendrowski, Dados, Kasper, więc warto już teraz wdrożyć ten pomysł w życie, by móc celebrować i cieszyć się sukcesami odnoszonymi przez naszą drużynę i jej zawodników. Taka aleja powstała już w Lesznie i w Toruniu, a teraz czas na Lublin – mówi Monika Kwiatkowska, radna Rady Miasta Lublin i pomysłodawczyni projektu.

Lublin od ponad 30 lat kojarzy się z żużlem. Przez ostatnie kilka sezonów moda na czarny sport wzrosła jeszcze bardziej, przez co lubelskie Koziołki, jak i kibice stali się znani na całym świecie. Stało się tak między innymi za sprawą licznych sukcesów, ale też podnośników podniebnego Sektora AB, który głodni żużla kibice stworzyli podczas pandemii.

– W 2019 roku żużlowcy awansowali do PGE Ekstraligi, najwyższej rozgrywkowej ligi żużlowej. Rok później znaleźli się w fazie play-off utrzymując się w tej lidze, a rok temu przypieczętowali sezon srebrnym medalem DMP. W roku obecnym Speedway Motor Lublin wywalczył po raz pierwszy w historii Drużynowe Mistrzostwo Polski spełniając marzenie nie tylko sztabu szkoleniowego, ale przede wszystkim kibiców o tym najwyższym trofeum – pisze Monika Kwiatkowska w swojej interpelacji.

Przez ponad 30 lat przez lubelski klub żużlowy przewinęło się wiele sław, między innymi Hans Nielsen, Leigh Adams, Jerzy Mordel, Robert Jucha, Marek Muszyński, Tomasz Pawelec, Dariusz Stenka czy Marek Kępa. W tym roku klub postarał się o zakontraktowanie najlepszych zawodników w Polsce i na arenie międzynarodowej – Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera.

Monika Kwiatkowska uważa, że takie miejsce sprawiłoby, że Lublin stałby się jeszcze chętniej odwiedzanym miastem przez turystów, w którym sport odgrywa bardzo istotną rolę. – Bez wątpienia byłaby to atrakcja, która sprawiłaby, że o Lublinie ponownie byłoby głośno, a żeby zobaczyć odcisk dłoni swojego idola przyjeżdżaliby ludzie z całego kraju. Sport żużlowy cieszy się powodzeniem wśród kibiców w całej Polsce przez co Aleja Sław Żużlowych zyskałaby rangę ogólnopolską – podsumowuje radna.

Fot. Dominika Polonis/archiwum

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments