Od początku roku już 18 osób w województwie lubelskim zachorowało na odrę. Anna Strzyż, zastępca Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Lublinie uspokaja, że są to zachorowania sporadyczne, pojedyncze, a nie rodzime zachorowania. Jednak w takim samym okresie rok temu zachorowała zaledwie jedna osoba.
Na terenie powiatu lubelskiego zachorowało 11 osób, w powicie lubartowskim trzy. Natomiast po jednej osobie zachorowało w powiatach: łukowskim, chełmskim, zamojskim i biłgorajskim. Osoby te informowały, że nie szczepiły się wcale przeciwko odrze, albo tylko jedną dawką. Miały natomiast kontakt z chorymi.
Odra jest chorobą wysoce zakaźną i wysoce zaraźliwą. Grudkowo-plamista wysypka, wysoka gorączka, czasami też kaszel lub katar, zapalenie spojówek, światłowstręt powinny nas zaalarmować. Powikłania po odrze są bardzo poważne. Mogą prowadzić do zapalenia ucha środkowego, zapalenia płuc, obrzęku i zapalenia mózgu.
Równie alarmujące są statystyki w całym kraju. Od początku 2019 roku na odrę zachorowało 948 osób. W analogicznym okresie ubiegłego roku takich przypadków było 63.
Więcej na temat zachorowań na odrę przeczytacie na ESKA LUBLIN
