Gotowy na przyjęcie pierwszych mieszkańców jest mobilny punkt szczepień, który od piątku (30 kwietnia) stoi na placu Zamkowym. Wszyscy chętni będą mogli się w nim zaszczepić od 1 do 3 maja szczepionką Johnson&Johnson. Codziennie personel Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego szczepić będzie około 500 osób.
Uruchomienie mobilnych punktów szczepień ma dwa cele. To nie tylko rodzaj pilotażu, ale i akcja promocyjna zachęcająca mieszkańców regionu do zaszczepienia się przeciwko COVID-19. – Gwarantuje nam to możliwość powrotu do normalności. Szczepienia będzie wykonywać personel populacyjnego punktu szczepień szpitala przy al. Kraśnickiej – mówi Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
Punkt będzie czynny codziennie od soboty (1 maja) do poniedziałku (3 maja) od godziny 10 do 17. Jeżeli zainteresowanie mieszkańców będzie bardzo duże i pozwoli na to liczba szczepionek personel szczepić będzie dłużej, a punkt zostanie z nami do 5 maja. – Będzie mógł się zaszczepić każdy, kto ma już wyznaczony termin szczepienia. Szczególnie zależy nam na obecności tych osób, które mają e-skierowanie, ale nie mają jeszcze terminu – dodaje wojewoda.
Zakładane jest, że w ciągu doby punkt zaszczepi 500 mieszkańców jednodawkową szczepionką, co daje sumę około 1500 zaszczepionych osób więcej po weekendzie majowym. – Zaszczepić się mogą mieszkańcy Lublina i okolic. Na ten punkt przewidziane jest 2500 szczepionek. 1 i 2 maja szczepić mogą się osoby mające 36 lat i więcej, a 3 maja dojdą kolejne dwa roczniki, czyli osoby od 34 roku życia – podkreśla Sprawka.
W województwie lubelskim wykonano już ponad 600 tysięcy szczepień, w tym 160 tysięcy osób jest zaszczepionych drugą dawką (spośród 1 mln 700 tys. uprawnionych do tego mieszkańców 10 procent jest już zaszczepionych drugą dawką).
O to, aby się szczepić apeluje również marszałek województwa lubelskiego. – COVID-19 to nie żarty. W styczniu przechorowałem zakażenie będąc 2 tygodnie w szpitalu, w tym 6 dni na oddziale intensywnej terapii. Byłem już przygotowany do intubacji. Ta choroba może być zabójcza – podkreśla Jarosław Stawiarski, marszałek lubelski. – Koło mnie leżał żołnierz, który dwa razy w Iraku, i był zaintubowany. Słyszałem, że przeżył, ale był pod respiratorem ponad miesiąc czasu – dodaje.
To jednak nie jedyne miejsce, gdzie można się zaszczepić. Na terenie województwa lubelskiego 1 maja będzie funkcjonowało 21 punktów szczepień, 2 maja 7, a 3 maja 5 punktów.
W środę (5 maja) szczepionki dotrą również do przygotowanego powszechnego punktu szczepień na Icemanii. Zakładane jest, że pierwsi mieszkańcy zostaną tam zaszczepieni w czwartek (6 maja).
Fot. Dominika Polonis
1Zobacz galerię zdjęć
Szczepienia nie są potrzebne, a ci którzy je przyjmą, może stwierdza, że zostali oszukani. Ale wtedy będzie za późno. Dlaczego nie ma dyskusji fachowców na ten temat, a tylko propaganda?