Przy Kowalskiej i placu Zamkowym pojawiły się nowe szyldy. Zakład fryzjerski, szklarski, sklep chemiczno-budowlany, spożywczo-przemysłowy, rowerowy oraz bar „Piotruś Pan” zyskały ręcznie malowane tablice stylizowane na te dawne, przedwojenne. Kolejne zawisną przy Lubartowskiej.
Wymiana szyldów przy działających w obrębie Śródmieścia zakładach i sklepach to zwycięski projekt konkursu „Modelowa Rewitalizacja Miasta” z 2016 roku. Finansowany jest ze środków Ministerstwa Rozwoju, które przyznało na ten cel blisko 1 mln 268 tys. zł. Wzięło w nim udział 10 przedsiębiorców. Część z nich już cieszy się zwieszonymi tablicami.
– Mój udział w projekcie podyktowany był chęcią wpisania się w klimat Starego Miasta. Wcześniejsze, kolorowe tablice nie wyglądały dobrze – mówi jeden z przedsiębiorców.
Nowe, ręcznie wykonane szyldy zawisły m.in. przy Zakładzie Szklarskim A. Rozwadowski i Synowie, Sklepie Chemiczno-Budowlanym i Salonie Fryzjerskim. Utrzymane są w stonowanej kolorystyce – na czarnych tablicach widnieją beżowo-białe napisy, niekiedy okraszone symbolicznymi rysunkami.
– Nowe szyldy to początek szeroko zakrojonych prac rewitalizacyjnych w obrębie Śródmieścia i Starego Miasta. Chcemy odzyskać klimat przedwojennego Lublina i ujednolicić wizualnie ścisłe centrum. Stylizowane tablice z pewnością przyciągną wzrok przechodniów – wyjaśnia menedżer Śródmieścia, Marek Poznański.
„Modelowa Rewitalizacja Miasta” to projekt złożony. Oprócz instalacji nowych szyldów przedsiębiorcy zyskali możliwość wzięcia udziału w warsztatach i szkoleniach z zakresu marketingu i reklamy. Nie ponoszą też żadnych kosztów związanych z wykonaniem i zawieszeniem tablic. Kolejne zawisną przy zakładach zlokalizowanych przy ul. Lubartowskiej.
Fot. Ewelina Krzykała
