Znacie kogoś, kto nie lubi malin? Od dziecka pijemy sok z malin, który pomaga przy infekcjach, zimą chętnie rozgrzewamy się herbatkami malinowymi lub delektujemy nalewkami. Uwielbiamy również desery z malinami, serniki, lody i sorbet. Pycha! Niestety, sezon na maliny trwa tak krótko, dlatego wykorzystajcie go w pełni. Smacznego! 🙂
Konfitura malinowo – brzoskwiniowa z kokosem
Składniki:
½ kg malin
½ kg brzoskwiń
5 łyżek wiórków kokosowych
6 łyżek likieru kokosowego
½ kg cukru żelującego (2:1)
Przygotowanie:
Maliny przebrać.
Brzoskwinie sparzyć, odstawić na 10 minut, obrać ze skórki. Usunąć pestki, miąższ pokroić w sporą kostkę. W garnku połączyć z malinami, cukrem, wiórkami kokosowymi i likierem kokosowym. Wymieszać. Przykryć i odstawić na 2 godziny, by owoce puściły sok.
Słoiki opłukać, wyparzyć. Owoce zagotować na małym ogniu, cały czas mieszając. Gotować 4 minuty, sprawić gęstość. Gorącą konfiturę na łożyć do słoików i natychmiast zamknąć.
Warianty:
Można zrezygnować z alkoholu i zastąpić go słodzonym mlekiem kokosowym.
Wymieszać konfiturę z naturalnym jogurtem – smakuje lepiej, niż kupowane w sklepach jogurty owocowe, sztucznie barwione i aromatyzowane.
Kisiel malinowy ze śmietaną
Składniki:
250 g malin
300 g czerwonych porzeczek
200 g czarnych porzeczek
125 g cukru
40 g skrobi spożywczej
2 łyżki płatków migdałowych
200 g śmietany 36%
Przygotowanie:
Owoce umyć i oczyścić. Czerwone i czarne porzeczki ugotować w ½ litra wody, aż się rozpadną. Sok przetrzeć przez sito, mocno wyciskając owoce. Przetarty sok zagotować z malinami. Dodać do smaku 100-125 g cukru.
Skrobię spożywczą wymieszać z odrobiną zimnej wody i dodać do gotującego się soku. Sok ogrzewać aż zgęstnieje. Kisiel wlać do miski i posypać płatkami migdałowymi oraz cukrem (dzięki czemu, na jego powierzchni nie utworzy się skórka). Ostudzić i pod przykryciem umieścić na 2 godziny w chłodnym miejscu.
Przed podaniem kisiel rozłożyć na głębokie talerze i fantazyjnie polać płynną śmietaną.
Mus z malin
Składniki:
½ kg malin
6-8 dag (3-4 łyżki) cukru pudru
3 białka
10 g (1 łyżka) żelatyny w proszku
Przygotowanie:
Owoce opłukać, ¼ owoców (nie uszkodzonych) pozostawić w całości, resztę przetrzeć przeć sitko by pozbyć się nasionek.
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę.
Żelatynę namoczyć w gorącej ( nie wrzącej) małej ilości wody.
Przecier połączyć z ubitą pianą, dodać rozpuszczoną żelatynę ubijając do momentu, aż masa zacznie się lekko zestalać.
Przełożyć do pucharków o ochłodzić w lodówce.
Udekorować odłożonymi malinami i podawać z dodatkiem drobnych ciasteczek lub bitej śmietany.
Sos z malin
Składniki:
1 szklanka przetartych malin
½ mleka zagęszczonego
3 łyżki cukru
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wymieszać. Podawać do deserów z kasz, kremów i ciast.
Warianty:
W taki sposób można przygotować sos ze wszystkich owoców jagodowych.
Konfitura z malin – klasyk
Składniki:
1 kg malin
2 kg cukru
2-3 szklanki wody
Przygotowanie:
Z cukru i wody przygotować syrop i wysmażyć go do „nitki”. Maliny przebrać, umyć, dokładnie osączyć, osuszyć układając jedną warstwę na sicie lub półmisku.
Stopniowo wsypywać owoce na wrzący syrop, doprowadzając szybko do zawrzenia, następnie zmniejszając do minimum płomień (powinien przestać wrzeć) i znowu płomień powiększyć, doprowadzając go do ponownego zawrzenia.
Czynność tę powtarzać 7-8 razy.
Usmażone maliny wyjąć łyżką cedzakową do miski, a w syropie smażyć kolejno następne porcje owoców.
Na koniec wszystkie maliny wlać do miski, a ostatnią porcję – z syropem.
Pozostawić do ostygnięcia, poruszać kilkakrotnie miską.
Zimną konfiturę wkładać do słoików, do każdego wlać na wierzch kilka kropli spirytusu, zapalić i natychmiast słoik zamknąć.
Usmażone w ten sposób maliny znakomicie zachowują kształt i aromat.
Dobrze wysmażona konfitura powinna mieć intensywnie czerwony kolor.
Nalewka malinowa – niemiecka
Składniki:
4 litry dojrzałych malin
5 g goździków
5 g potłuczonych pestek ze śliwek węgierek
4 litry spirytusu 60%
Przygotowanie:
Z malin wycisnąć sok, przelać do słoja lub gąsiora o pojemności 8-10 litrów, zalać spirytusem, dodać goździki i pestki. Szczelnie zamknąć słój i odstawić w ciepłe miejsce (można na parapet okienny) na 30 dni.
Po tym czasie przefiltrować przez bibułę, rozlać do butelek, szczelnie zamknąć i odstawić w chłodnie i ciemne miejsce na 6 miesięcy.
Maliny w tym roku mam nadzieję,że będą w dobrej cenie więc trzeba kupować i przetwarzać.Warto kupić taniej jeśli zerwie się osobiście,są takie propozycje.
Ja uwielbiam maliny w kazdej postaci – czy to swieze od razu zerwane z krzaka, w ciescie, w soku a nawet w formie nalewki. Swoja drogą to tutaj https://fajnyogrod.pl/ znalazlam kilka takich ciekawych przepisow z wykorzystaniem malin 🙂