Plastik jest nieodłączny w naszym codziennym życiu. Dlatego tak ważna jest jego segregacja. Po przetworzeniu możemy z niego otrzymać półprodukty, z których później można produkować m.in. polary, elementy mebli, zabawki, czy produkty AGD.
– Plastik jest wszechobecny w naszym otoczeniu. Producenci różnych produktów bardzo chętnie sięgają po tworzywa sztuczne ze względu na niski, w stosunku do innych surowców, koszt masowej produkcji – wyjaśnia Adam Przystupa, dyrektor KOM-EKO.
Co jest tworzywem sztucznym
Żółty kontener przeznaczony jest na metale i tworzywa sztuczne, do których najwięcej trafia plastikowych butelek. Co jeszcze, poza metalem i butelkami, możemy tam wrzucić?
– Do tego pojemnika powinny trafić folie i opakowania z plastiku, zarówno opakowania spożywcze, jak i z produktów, z którymi na co dzień spotykamy się w kuchni i łazience – mówi dyr. Przystupa.
Jak ograniczyć
– Plastiki w naszym domu to przede wszystkim opakowania. Prostym sposobem ograniczania ich ilości np. korzystanie podczas zakupów z toreb materiałowych w miejsce reklamówek z tworzyw sztucznych – proponuje nasz ekpert.
Bardzo praktyczne i modne są ostatnio kolorowe butelki na wodę z filtrem lub bez. Jeżeli wybierzemy pierwszą opcję możemy zapomnieć o kupowanej wodzie. Wystarczy nam ta z kranu. Kiedy wybierzemy butelkę bez filtra, możemy spokojnie przelewać do niej wodę ze sklepu, którą kupimy w 5-litrowej butelce. Tym samym wyprodukujemy mniej odpadów plastikowych.
Nie inaczej jest też w przypadku słomek. Wielorazowe słomki w etui to teraz hit, a przy tym nie zaśmiecają naszej Ziemi.
– Równie ważne jest robienie świadomych zakupów, nie tylko pod względem ich wielkości i zasadności, ale również pod kątem wyboru opakowań. Jeżeli mamy do wyboru ten sam produkt w opakowania z tworzywa i papieru, lepiej wybrać te papierowe, które łatwiej poddać recyklingowi – podpowiada dyr. Przystupa.
Segreguj i bądź eko
Odpady plastikowe zabierają w koszu dużo miejsca. Postarajmy się więc przede wszystkim zmniejszać ich objętość. Zgnieciona butelka, puszka czy plastikowe i tekturowe opakowanie zajmują znacznie mniej miejsca. Dzięki temu zarówno w naszych koszach, jak i w pojemnikach na zewnątrz, naszych odpadów zmieści się znacznie więcej.
Nie ma też potrzeby opłukiwać plastikowych i szklanych opakowań po jogurcie, dżemie, czy majonezie, marnując przy tym cenną dla naszego środowiska wodę. – Wszystkie odpady, które trafiają na naszą linię sortowniczą są poddane wstępnemu doczyszczeniu. Proces finalnego mycia i doczyszczenia odbywa się zaś na instalacjach u recyklerów, dlatego nie ma potrzeby płukać ich wielokrotnie – dodaje dyr. Przystupa.
Recykling
Po trafieniu do sortowni, myciu i pakowani, tego typu odpady zostają przekazane recyklerom, którzy po dalszym doczyszczeniu przetwarzają je na regranulat. W przypadku butelki wstępnym etapem przeróbki jest wytworzenie tzw. płatka PET. Jest on później poddawany procesom regranulacji, bądź krystalizacji.
Z przetworzonego plastiku możemy otrzymać półprodukty, które posłużą później do produkcji włóknin odzieżowych (np. polar), elementów konstrukcyjnych mebli, zabawek i produktów AGD. Dodatkowo wytwarzane są też taśmy PET o wysokiej odporności na zrywanie, wykorzystywane do zabezpieczania ładunków na czas magazynowania i transportu.
Recyklingowane produkty możemy wykorzystać więc wielokrotnie mając na uwadze, że dzięki 5 minutom, które poświęciliśmy na segregację, przysłużyliśmy się Ziemi, na której żyjemy i jesteśmy eko.
Artykuł powstał przy współpracy z KOM-EKO
