Anna Maria Kier. As (recenzja książki)

0
123

Anna Maria Kier, była warszawska policjantka stopniowo odkrywająca swoją niebezpieczną rodzinną historię, i Wanda Lechicka, specjalistka od cyberprzestępczości, niezbyt radząca sobie w życiu offline – ten silny kobiecy duet zakłada agencję detektywistyczną, która podejmuje się najtrudniejszych wyzwań. Każdy tom to osobna, misternie skonstruowana zagadka kryminalna, której wątki przeplatają się z prywatnym życiem bohaterek.

„As” to drugi po „Królu” tom tetralogii „Anna Maria Kier”. Kolejne tomy, „Dama” i „Walet”, są w przygotowaniu. Ty razem dowiadujemy się, jak bardzo środowiska mediów społecznościowych i te z małych miasteczek są do siebie podobne. Jakże skutecznie i jedne, i drugie potrafią wywołać traumę.

Do Anny Marii Kier trafia Lukrecja Woźniak-Bąk, była prostytutka, a obecnie popularna autorka powieści erotycznych publikująca pod pseudonim Looka Wood. Ma ogromną liczbę obserwatorów w mediach społecznościowych, ale nikt z nich nie wie, że z powodu nadwagi i niezbyt atrakcyjnego wyglądu do prowadzenia profilu pisarka wynajęła zgrabną dublerkę, Katarzynę Wieczorek. Dublerka zaczyna otrzymywać pogróżki i staje się ofiarą stalkingu. Zagrożenie narasta, a gdy dochodzi do najgorszego, pojawia się pytanie, kto był prawdziwym celem prześladowcy. Przemyślne konstruowane groźby doprowadzają Lukrecję na skraj załamania nerwowego. Zaczyna się wyścig z czasem i konieczny okazuje się powrót do mrocznej przeszłości Looki Wood.

Dagmara Andryka, As, Wydawnictwo Prószyński i S-ka.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments