Wkrótce w Lublinie pojawi się kolejna atrakcja turystyczna. Na Bramie Krakowskiej zawiśnie krata bronna – rekonstrukcja prawdziwej brony, która setki lat temu chroniła Stare Miasto przed wkroczeniem wrogich wojsk. Prace nad obiektem dobiegają końca. Montowanie rozpocznie się po 20 sierpnia.
Na pomysł przywrócenia Bramie Krakowskiej brony, czyli drewnianej kraty okutej stalowymi elementami, wpadł menedżer Śródmieścia, Marek Poznański. – Przeszłość, której możemy doświadczyć, dotknąć, jest o wiele bardziej przyswajalna niż treści książek i atlasów historycznych. Chcemy pokazać ludziom część dawnych systemów umocnień, które działały na terenie miasta. Dzięki temu chociaż na chwilę cofną się w czasie – tak uzasadniał swój pomysł.
Prace dobiegają końca. – Brona będzie montowana po 20 sierpnia. Zakładamy, że ten etap potrwa dwa dni. Pierwszego dnia zamontowana zostanie masywna rama, która ma na celu sprawdzenie istniejących kamiennych prowadnic i wskazanie dokładnego miejsca montażu mechanizmu podnoszącego – mówi Marek Poznański.
Kolejny dzień to montaż brony, przeciwwag i mechanizmu podnoszącego. A na oficjalne otwarcie obiektu przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Od kilku miesięcy trwają rozmowy z grupami rekonstruktorskimi, które uświetnią wydarzenie historycznymi scenami odgrywanymi przy ważącej kilka ton bronie.
– Wydarzenie odbędzie się w pierwszej połowie września. Eventowi towarzyszyć będą barwne spektakle w reżyserii i wykonaniu miejscowych grup rekonstruktorskich. Aktorzy opowiedzą o dziejach miasta i kraty bronnej z zupełnie nowej perspektywy – wyjaśnia Poznański.
Krata bronna jest pierwszym punktem w planie rewitalizacji zabytkowych obiektów miasta. Kolejny to baszta półokrągła przy ul. Jezuickiej. 1 sierpnia miasto podpisało umowę grantową na realizację projektu “Nowe życie starego miasta: rewitalizacja zabytków dziedzictwa historycznego i kulturalnego w Łucku i Lublinie” w ramach Programu Współpracy Transgranicznej PL-BY-UA 2014-2020, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej.