Wojsko chce sprzedać zielony skwer przy ul. Spadochroniarzy w Lublinie. Mieszkańcy boją się, że teren ten zostanie zabudowany. Marta Wcisło, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Lublin domaga się w tej sprawie podjęcia działań przez wojewodę lubelskiego, Przemysława Czarnka.
– W związku z licznymi prośbami mieszkańców oraz doniesieniami prasowymi dotyczącymi planów sprzedaży tego skweru przez Agencję Mienia Wojskowego zwracam się do wojewody, jako przedstawiciela rządu w terenie o podjęcie działań zmierzających do zachowania tego terenu w obecnym kształcie – podkreślała Marta Wcisło podczas konferencji.
Mieszkańcy boją się, że na skwerku stanie nowy budynek. Od dawna protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu. Miasto prowadziło rozmowy z wojskiem, by przejąć ten teren, ale bez efektu.
– Za chwilę tego miejsca może nie być, ani terenu zielonego, ani też miejsca pamięci, które tu się znajduje – zaznacza Marta Wcisło. I dodaje, że na terenie tego skweru znajduje się pomnik poświęcony poległym żołnierzom. Jest to pomnik ku czci absolwentów 2. Oficerskiej Szkoły Piechoty, którzy zginęli w latach 1944-1945. Wokół pomnika ustawione są krzyże, które przypominają o miejscach, w których ginęli oficerowie.
Domaga się też reakcji wojewody lubelskiego. – Agencja Mienia Wojskowego nadzorowana jest bezpośrednio przez Ministra Obrony Narodowej, co buduje we mnie przekonanie, że wojewoda jako przedstawiciel rządu w terenie jest w stanie szybko oraz skutecznie powstrzymać zamiary Agencji i tym samym ocalić ten cenny fragment Lublina przed jego zabudową – kwituje Marta Wcisło, która w środę (11 września) złożyła w tej sprawie pismo do Przemysława Czarnka.
Wysłaliśmy pytania w tej sprawie do rzecznika wojewody. Do tematu wrócimy.
Fot. Dominika Polonis