Dron pomaga strażnikom miejskim. 300 zł za palenie śmieci

0
131
Fot. Straż Miejska w Lublinie/ Archiwum

W listopadzie Straż Miejska w Lublinie otrzymała drona, który namierza osoby spalające śmieci w piecach. Do tej pory funkcjonariusze przeprowadzili cztery takie kontrole, przy czym jedna zakończyła się mandatem karnym.

– Do tej pory lataliśmy dronem czterokrotnie, bo obecnie realizujemy również zadania zlecone przez wojewodę lubelskiego (związane z zapobieganiem COVID-19 – przyp.red.). Drona używamy pomocniczo, bo samo urządzenie stwierdza jedynie podwyższone zanieczyszczenia. Każdy taki lot kończy się kontrolą pieca w danym domu – wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.

Jedna kontrola dronem zakończyła się nałożeniem kary w wysokości 300 zł. – Był palone klejone płyty, więc jedna z naszych kontroli zakończyła się mandatem karnym – informuje rzecznik.

Obecnie strażnicy używają drona rzadziej, bo zostali oddelegowani do pracy z policją. – Część naszych funkcjonariuszy jest zaangażowana do pracy z policją w ramach działań przeciwko COVID-19. Dlatego tych interwencji dronem przeprowadzamy mniej – dodaje Gogola.

Dron jest wyposażony na stałe w kamerę termiczną i kamerę wysokiej jakości. Dodatkowo na górze urządzenia znajduje się urządzenie, które analizuje jakość powietrza. W praktyce oznacza to, że możemy nadlecieć w okolice komina i pobrać próbkę dymu, którą zassie urządzenie. Następnie taką próbkę przekazuje się do analizy, żeby określić, jakie związki chemiczne się w nim znajdują.

Za spalanie śmieci można dostać mandat w wysokości od 20 do 500 zł.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments