– Sztuka powinna pobudzić oglądających, a nie tylko połaskotać i pogłaskać – mówi Małgorzata Karwicka, jedna z pomysłodawczyń i dyrektor artystyczna Piękno Panie. Nam opowiedziała o tym, jak powstała Niezależna Grupa Projektowa Piękno Panie, miejsce, w którym artyści mogą pokazywać światu swoją twórczość.
Lokal w centrum miasta przy ul. Jezuickiej 17, w którym zaplanowały rozpocząć działalność, musiały własnymi rękami doprowadzić do stanu używania. Ale pierwotnie plany były inne.
– Razem z przyjaciółką Agatą Zwierzyńską chciałyśmy stworzyć tu biuro projektowania wnętrz z showroomem, gdzie promowałybyśmy przemysł kreatywny i sztukę – zaznacza pani Małgorzata. Ale potrzeby artystów przeistoczyły pomieszczenia na Jezuickiej w miejsce, gdzie rządzi sztuka.
Warsztaty fotograficzne
Artystki wiedziały, że muszą zmierzyć się z dużym wyzwaniem, które rozpoczęło się od zaaklimatyzowania z najbliższym otoczeniem. Pojawił się pomysł zaangażowania w artystyczną twórczość dzieci mieszkające na Starym Mieście. – Był to projekt fotograficzny. Zorganizowałyśmy dzieciom zajęcia teoretyczne z robienia zdjęć, a później dałyśmy im do rąk aparaty – opisuje Małgorzata.
Z fotograficznej współpracy artystek z dziećmi powstała profesjonalna wystawa, a zdjęcia w formie slajdów pokazywanych w fotoplastykonie prezentowały Lublin na konferencji podczas Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Fotografie przedstawiały ulubione przez dzieci, często ukryte miejsca lubelskiego Starego Miasta.
Scena teatralna
To tutaj miała miejsce premiera spektaklu „Przygaszeni”, w której jedną z głównych ról zagrał lubelski aktor Dariusz Jeż, wcielając się w 40-letniego mieszczucha, niegdyś wziętego aktora, który dziś żyje tylko w cieniu dawnej sławy. Główna bohaterka, grana przez Katarzynę Tadeusz, 30-letnia niespełniona aktorka, wciąż czeka na swoje pięć minut.
Współczesna komedia zagrana w niewielkim pomieszczeniu galerii Piękno Panie inspirowana była „Faustem” Goethego. Publiczność wchodzi do mieszkania artystów, siada na podłodze, a aktorzy wśród własnoręcznie tworzonych scenografii przedstawiają sztukę pełną odniesień do bieżących wydarzeń kulturalnych i społecznych. Lokal na Jezuickiej idealnie wpisał się w sztukę i w jej klimat.
Kontrowersje
Niewielka galeria posłużyła również do zorganizowania wielu wystaw, z których pierwsza to interaktywna fotograficzna wystawa „Golasy”. – Była to wystawa, do której tworzenia zaprosiłyśmy ludzi. Każdy kto chciał mógł do nas przynieść i powiesić na ścianach swoje nagie zdjęcie – mówi Karwicka. Kontrowersyjna wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Kameralna i klimatyczna galeria gościła również instalacje w ramach festiwalu Open City czy wystawę Dariusza Fodczuka „Bóg – Honor – Ojczyzna” o polskich Żydach wypędzonych w 1967 roku do Izraela i wiele innych prac, prezentujących sztuki wizualne, wideo, a przede wszystkim fotografię.
– W tej małej, 37-metrowej galerii prezentowali swoje prace tacy artyści jak Sergey Melnitchenko, Yotam Dvir czy Emmanuele Sturlese. To także miejsce spotkań i dyskusji, niedługo będzie tu można zobaczyć prace Marty Zgierskiej – dodaje Małgorzata.
Bez szyldu
Galeria Piękno Panie przy ul. Jezuickiej nie ma nawet szyldu. Artyści jednak wiedzą, gdzie jej szukać. – Długo nie było nas stać na płacenie artystom za wystawianie swoich dzieł u nas, ale nigdy nie mieliśmy problemu z namówieniem ich na współpracę – wspomina pomysłodawczyni Piękno Panie.
Wyprzedaż garażowa
Grupa projektowa Piękno Panie jest również inicjatorem Wielkiej Wyprzedaży Garażowej, która jest organizowana od początku istnienia Piękno Panie i w sierpniu tego roku miała już swoją 6. edycję. To tu można znaleźć przedmioty użytku codziennego i te nietypowe: od literatury ciężkiej, kostiumów, porcelany po szklanki i landszalfy, obrazy mające wartość artystyczną.
Nowe miejsce
Teraz Piękno Panie może cieszyć się nową, większą przestrzenią przy ulicy Lubartowskiej 30 A. Ładno Pracownia to pracownia coworkingowa wpierana przez Miasto Lublin. Rozpoczęła niedawno działalność i już służy nie tylko dawaniu upustu artystycznej twórczości lubelskiego środowiska kreatywnego, ale też jest miejscem warsztatów, konferencji, szkoleń i prezentacji. Można tu pracować, znaleźć kreatywny zespół, zamówić projekt, kupić sztukę i rzemiosło.
Fot. Archiwum Piękno Panie
