W województwie lubelskim jest kilkaset punktów, z których w sytuacji zagrożenia będzie można pobrać jodek potasu. – Jesteśmy w trakcie finalizowania dystrybucji jodku potasu, dla osób, które będą mogły ten preparat pobrać. Jest on dystrybuowany do punktów jego wydawania – mówi wojewoda lubelski.
– Jeżeli mówimy o logistyce przekazywania tego preparatu w tej chwili znajduje się on w magazynach gminnych. Zostaje więc ostatni etap, czyli w sytuacji zagrożenia przekazanie tego preparatu do punktów jego wydawania – wyjaśnia Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
Dystrybucja
W poniedziałek (3 października) został zamknięty proces tworzenia punktów dystrybucji na poziomie gmin, ale też powiatów. – Starostowie otrzymali prośbę o to, żeby przygotować we współpracy z różnymi podmiotami plan dystrybucji jodku potasu. Te podmioty to są np. szpitale i inne podmioty lecznicze. Pacjenci będą mogli korzystać z gminnych punktów dystrybucji jeśli zajdzie taka potrzeba – tłumaczy Lech Sprawka.
Proces dystrybucji jodku potasu nie podlega przepisom prawa farmaceutycznego. Dlatego też preparat może być wydany każdej osobie dorosłej, która się po niego zgłosi. Nie powinny go jednak zażywać osoby powyżej 60. roku życia.
– Jeżeli zgłosi się emeryt to oczywiście dostanie ten jodek potasu. Należy jednak pamiętać, że może mu to bardziej zaszkodzić niż pomóc – mówi wojewoda lubelski. – Chodzi tu o odpowiedzialność za siebie. Apeluję do wszystkich mieszkańców powyżej 60. roku życia, aby przed przyjęciem preparatu skonsultowali się ze swoim lekarzem rodzinnym bądź nawet z farmaceutką. Ta konsultacja odnosi się również do osób, które mają choroby tarczycy i przyjmują różne leki, a także do tych, którzy nie są pewni czy mogą zażyć jodek potasu – dodaje.
Jodek potasu jest lekiem, więc nie można go przyjmować profilaktycznie. – Absolutnie nie można tak robić, bo nie ma to sensu. Wręcz przeciwnie, można w ten sposób spowodować jakąś szkodę dla siebie. Przyjmujemy preparat tylko wtedy kiedy jest ogłoszony stan zagrożenia radiacyjnego – podkreśla wojewoda.
Jodek potasu – dla kogo?
Dla mieszkańców regionu powstały specjalnie przygotowane ulotki, z których możemy dowiedzieć się, kiedy nie możemy przyjąć jodku potasu, a także o środkach ostrożności jeśli go zażyjemy. Są również wskazówki dotyczące przyjmowania tabletek ze stabilnym jodem.
Jodku potasu nie możemy przyjąć jeśli mamy na niego uczulenie lub na którykolwiek ze składniku tego loku, a także przy nadczynności tarczycy, zaburzeniach naczyń krwionośnych, a także w przypadku chorób autoimmunologicznych połączonych ze świądem i pęcherzami na skórze.
Należy zwrócić się również do lekarza zanim przyjmie się jodek potasu, jeśli ktoś ma złośliwy nowotwór tarczycy lub go podejrzewa, a także w przypadku zwężenia dróg oddechowych, co powoduje trudności w oddychaniu. Jeśli lek przyjął noworodek, po jego leku należy skonsultować się z lekarzem, aby skontrolować pracę tarczycy.
Jodek potasu dla dzieci
Punkty dystrybucji mogą wydawać jodek potasu tylko osobom pełnoletnim. W przypadku osób niepełnoletnich preparat wydawany jest rodzicom bądź opiekunom prawnym. – Osoby poniżej 18. roku życia powinny przyjąć produkt leczniczy pod nadzorem rodzica, opiekuna bądź medyka. W przypadku, gdy preparat wydawany jest w szkole jest potrzeba zgoda rodzica. Nie może być on podany bez zgody i wiedzy osób dorosłych. Może go podać pielęgniarka, ale jeśli będzie miała na to pozwolenie. W tej chwili nie ma oczywiście podstawy do tego, aby takie zgody zbierać, bo nie ma zagrożenia – wyjaśnia Lech Sprawka. – Szkoły i przedszkola już zbierają jakiś procent zgód, ale nie ma takiej potrzeby. Nie mamy podstaw do takiego działania. Oczywiście jeśli zgody są zebrane to nie ma dramatu, ale to nie jest konieczne – dodaje.
Dawkowanie
Dawka preparatu jest dostosowana do wieku danej osoby. Dorośli do 60. roku życia i dzieci powyżej 12. roku życia powinny przyjąć 2 tabletki dziennie. Dzieci do 3. roku życia do 12. powinny przyjąć 1 tabletkę (50 mg jodu). Dzieci od miesiąca do 3 r. życia pół tabletki, a kobiety w ciąży i karmiące piersią 2 tabletki (100 mg jodu).
Jak zaznacza wojewoda lubelski, jodek potasu nie ma terminu ważności. Jest go tyle, że ilość przekracza znacznie liczbę mieszkańców całego regionu, jednak urząd nie zdradza konkretnej liczby dostępnych tabletek jodku potasu. Liczba mieszkańców wynosi blisko 2 miliony, więc szacunkowo jodku potasu jest przynajmniej blisko 4 mln.
Fot. Lubelski Urząd Wojewódzki
