Pionierskie operacje ratujące wzrok wykonują lekarze z Kliniki Ogólnej i Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. W ostatnich dniach pod opiekę specjalistów z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego trafili pacjenci z Ukrainy.
W gronie tych osób była pani Olena z dwoma synami. – Wszyscy odnieśli obrażenia, które spowodował wybuch bomby. Zabiegi ratowały wzrok i były niezwykle skomplikowane, ale zakończyły się pełnym sukcesem. Pani Olena przyjechała do Lublina z dwoma bliźniakami na okulistykę na ul. Chmielną 1 – wyjaśnia prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Ogólnej i Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
W wyniku eksplozji bomby wszyscy bardzo ucierpieli. – Doszło do zranień i poranień obu oczu w przypadku całej trójki. Mama miała ciężką zaćmę w jednym oku z ciałem obcym węwnątrzbiałkowym. W trakcie operacji wykonano zabieg na obydwu oczach i usunięto około centymetrowe ciało obce wewnątrzgałkowe. Był nim kawałek szkła – dodaje.
Specjaliści z Kliniki Ogólnej i Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie są w stałym kontakcie z lekarzami okulistami ze Lwowa. Udzielane jest medyczne wsparcie, a konsultacje odbywają się drogą internetową.
Fot. Materiały prasowe Uniwersytetu Medycznego w Lublinie
