W niedzielę (6 stycznia) ulicami Lublina przejdzie Orszak Trzech Króli. W tym roku, wzorem tradycji pierwszej jego edycji wyruszy on z placu Litewskiego. Początek o godzinie 11.30.

Kolorowy korowód rozpocznie się oficjalnym koncertem i złożeniem hołdu dzieciątku w ustawionej na Krakowskim Przedmieściu miejskiej szopce. Wzorem lat ubiegłych na uczestników będą czekały kolorowe, papierowe korony. Korowód przejdzie ulicami: Kapucyńską, Narutowicza i Wróblewskiego do deptaka. Krakowskim Przedmieściem lublinianie ruszą w stronę Bramy Krakowskiej, by ulicą Królewską dojść do placu przed katedrą.

Tradycja mówi, że trzej królowie przybyli z trzech różnych stron świata aby złożyć hołd Mesjaszowi. Drogę wskazywała im gwiazda. Przyszli do Betlejem z różnych kontynentów – więc organizatorzy lubelskiego orszaku dołożyli starań żeby i tu, w Lublinie, mężczyźni którzy wcielą się w postać mędrców również je reprezentowali. W postaci Kacpra, Melchiora i Baltazara wcieli się Syryjczyk, Assef Salloom, mieszkający z rodziną w Lublinie i dwaj doktoranci – księża katoliccy studiujący na KUL-u. Będą to ksiądz Abui Abraham z Nigerii i ksiądz Francis z Indonezji.

Na uczestników orszaku czeka wiele atrakcji. Między innymi w pobliżu kościoła Świętego Ducha zostanie umiejscowiona kadzielnica wykonana przez uczniów szkoły plastycznej z Lublina. Natomiast na placu przed katedrą na uczestników korowodu będzie czekał czwarty król. Będzie on symbolem wszystkich tych, którzy w swoim życiu nawrócili się w późnym wieku.

Msza święta wieńcząca tegoroczny orszak rozpocznie się o godzinie 13. Na jej zakończenie zostaną poświęcone kadzidło, kreda i świąteczne ciastka dla tych najmłodszych i najbardziej wytrwałych uczestników korowodu.

Nie tylko w Lublinie ulicami miasta przejdzie Orszak Trzech Króli, także w regionie w największych miastach tłumy wiernych będą uczestniczyć w uroczystych procesjach. W 2019 roku korowód przejdzie w siedmiuset pięćdziesięciu dwóch miejscowościach w całym kraju i w dwudziestu dwóch poza Polską.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments